18 państw UE chętnych na pożyczki z programu SAFE – Polska w czołówce

Program SAFE, zainicjowany podczas polskiego przewodnictwa w Radzie UE, cieszy się dużym zainteresowaniem. Polska zgłasza chęć pozyskania 45 mld euro na wsparcie projektów obronnych.
Duże zainteresowanie programem SAFE
Osiemnaście państw członkowskich Unii Europejskiej, w tym Polska, wyraziło zainteresowanie pożyczkami z programu SAFE, który ma wspierać projekty obronne. Komisja Europejska poinformowała, że łączna wartość zgłoszonych projektów opiewa na 127 mld euro. Polska złożyła wstępną deklarację na sumę 45 mld euro. To jedynie początkowy krok, a końcowy podział środków będzie zależał od KE oraz liczby wniosków złożonych przez inne państwa członkowskie.
Bezpieczeństwo w centrum UE
SAFE został przyjęty jako narzędzie wspierające jedność i ambicje UE w zakresie bezpieczeństwa i obrony. Program ma pomóc w rozwijaniu współpracy między krajami członkowskimi w obszarze zamówień obronnych. Pożyczki, które będą gwarantowane unijnym budżetem, można przeznaczać na sprzęt wojskowy oraz amunicję. W pierwszym etapie kraje będą mogły zgłaszać zarówno nowe projekty, jak i kontrakty już zawarte. W program mają szansę włączyć się także państwa stowarzyszone oraz Ukraina.
Polskie przewodnictwo a program SAFE
Program SAFE został ustanowiony w czasie polskiego przewodnictwa w Radzie UE i jest częścią planu dozbrajania Europy w odpowiedzi na rozwój potencjału militarnego Rosji. Polska, jako jeden z liderów inicjatywy, odpowiadała za wdrożenie SAFE, podkreślając tym samym rolę wspólnotowych działań na polu obronności. Wicepremier i minister obrony, Władysław Kosiniak-Kamysz, potwierdził, że Polska złożyła znaczące deklaracje dotyczące kwoty wsparcia, co świadczy o zaangażowaniu kraju.
Podsumowanie
Zainteresowanie programem SAFE pokazuje silne dążenie krajów UE do wzmocnienia swojej gotowości obronnej poprzez współpracę i ujednolicenie zamówień. Polska stoi na czołówce tego procesu, zgłaszając znaczące potrzeby finansowe, które mogą przyczynić się do większej spójności i bezpieczeństwa w Europie. Z kolei KE ma teraz za zadanie ocenić zgłoszone projekty i pozyskać środki na ich realizację, co może zmienić dotychczasowe podejście do kwestii obronności w Europie.