Czy Wielka Brytania wynegocjowała lepszą umowę handlową z USA niż UE?
Donald Trump twierdzi, że Wielka Brytania ma lepszą umowę handlową z USA dzięki 'szczególnym więziom'. Dowiedz się, dlaczego prezydent USA uważa, że to prawda.
Wielka Brytania cieszy się „lepszą umową” dzięki szczególnym więziom
Podczas wizyty w Szkocji prezydent USA Donald Trump spotkał się z brytyjskim premierem Keirem Starmerem, deklarując, że Wielka Brytania ma „lepszą umowę handlową” z USA niż Unia Europejska. Trump podkreślił, że łączy go z Wielką Brytanią szczególna więź, wynikająca z pochodzenia matki, która była Szkotką. Twierdzi również, że jego działanie to wyraz troski o dobrobyt tej części świata.
Cła i taryfy jako narzędzie handlowe
Prezydent Trump wyjaśnił różnice w nakładanych taryfach celnych. Na produkty z Wielkiej Brytanii nałożono 10-procentowe cła, podczas gdy negocjacje z przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen zakończyły się ustaleniem 15-procentowego cła na towary unijne. Taryfy celne na inne kraje mają się wahać między 15 a 20 procent. Trump w ten sposób zamierza wspierać lokalną gospodarkę USA, pomimo wprowadzonego protekcjonizmu.
Kwestia ceł na stal i aluminium
Pomimo dyskusji na temat złagodzenia ceł na brytyjską stal i aluminium, Trump nie zajął stanowiska. Starmer apelował o ich zniesienie, ale prezydent USA unikał tej kwestii, jednocześnie wyrażając zainteresowanie sprowadzeniem produkcji farmaceutycznej z powrotem do USA. Temat ten jest kluczowy dla obu krajów, jako że wpływa na dalszą współpracę gospodarczą.
Plany energetyczne i wizyta w Wielkiej Brytanii
Trump wyraził poparcie dla brytyjskich planów budowy reaktorów jądrowych, podkreślając swoje przekonanie, że energia atomowa jest bardziej bezpieczna niż energia wiatrowa. Planując kolejną wizytę we wrześniu, prezydent sugerował możliwość wygłoszenia przemówienia w parlamencie. Wizyty te stanowią część szerszej strategii zacieśniania więzi z Wielką Brytanią.
Podsumowanie
Wizyta Donalda Trumpa w Szkocji ukazała złożoność relacji handlowych między USA, Wielką Brytanią i Unią Europejską. Choć prezydent twierdzi, że UK czerpie większe korzyści z umowy z USA, pozostaje wiele kwestii do rozstrzygnięcia. Nadchodząca wizyta we wrześniu może przynieść nowe rozwiązania i dalsze umocnienie bilateralnych więzi.
