pon, 11 sie 2025

02:23:36 CET

Logo

Ustalam lokalizację…

Pobieram pogodę…



Gospodarka :

Osiemnaście krajów UE walczy o pożyczki z programu SAFE. Polska z ambitnym planem na 45 mld euro

Czas czytania:
Osiemnaście krajów UE walczy o pożyczki z programu SAFE. Polska z ambitnym planem na 45 mld euro

Rosnące napięcia międzynarodowe wymuszają na Europie konieczność szybkiego dozbrojenia. Unijny program SAFE, oferujący preferencyjne pożyczki na cele obronne, spotkał się z ogromnym zainteresowaniem. Polska nie tylko zgłosiła chęć udziału, ale wystąpiła o jedną z najwyższych kwot wśród wszystkich państw. Co to oznacza dla bezpieczeństwa w regionie? Sprawdź, kto jeszcze sięgnie po unijne miliardy.

Unijny program SAFE: wspólna odpowiedź na zagrożenia militarne

Coraz poważniejsze zagrożenia ze strony Rosji i zmieniające się realia geopolityczne wymuszają zwiększanie wydatków na obronność w całej Europie. Odpowiedzią Unii Europejskiej na te wyzwania jest nowatorski program SAFE – preferencyjnych pożyczek na modernizację i wzmacnianie potencjału militarnego państw członkowskich. Zainicjowany podczas polskiej prezydencji w Radzie UE, SAFE daje krajom dostęp do olbrzymiego wsparcia finansowego na projekty związane zarówno ze sprzętem wojskowym, jak i amunicją czy współpracą badawczo-rozwojową w sektorze zbrojeniowym. Łączna deklarowana kwota pożyczek, o które zabiega 18 państw (w tym Polska), sięga obecnie 127 mld euro.

Polska jednym z liderów programu: ambitne plany i rekordowe wnioski

Według oficjalnych informacji Komisji Europejskiej, Polska wystąpiła o jedną z najwyższych kwot spośród państw ubiegających się o wsparcie – 45 mld euro. Wstępna deklaracja została złożona jeszcze przed „miękkim” terminem naboru wniosków, który upłynął w nocy z 29 na 30 lipca 2025 roku. Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier i minister obrony narodowej, podkreślił, że ostateczny podział środków będzie zależeć od decyzji Komisji oraz liczby zadeklarowanych wniosków. Polska, inwestująca w ostatnich latach ogromne środki w nowoczesny sprzęt – jak czołgi Abrams, HIMARS-y, systemy Patriot czy wiodący w regionie program dronowy – widzi w SAFE szansę na utrzymanie pozycji regionalnego lidera w dziedzinie bezpieczeństwa.

Kto jeszcze sięgnie po środki z SAFE?

Oprócz Polski, zainteresowanie pożyczkami zadeklarowały takie kraje, jak Belgia, Bułgaria, Czechy, Estonia, Francja, Finlandia, Grecja, Hiszpania, Chorwacja, Włochy, Cypr, Łotwa, Litwa, Węgry, Portugalia, Rumunia i Słowacja. To szeroki przekrój państw Europy Środkowej, Południowej oraz Zachodniej, co stanowi wyraźne potwierdzenie powszechnego rozpoznania nowych zagrożeń geopolitycznych i konieczności skoordynowanej reakcji. Zainteresowanie 18 krajów, skutkujące łącznym zgłoszeniem zapotrzebowania na 127 mld euro, podkreśla nie tylko jedność, ale i skalę ambicji UE w budowie wspólnej tarczy bezpieczeństwa. Komisja, odpowiedzialna obecnie za ocenę popytu i przygotowanie się do pozyskania funduszy na rynkach kapitałowych, oczekuje formalnych wniosków do końca listopada 2025 r.

Dlaczego SAFE może odmienić europejską obronność?

Program SAFE jest pierwszą tego typu inicjatywą finansową w historii UE, opartą na wspólnym zaciąganiu przez Komisję Europejską pożyczek. Fundusze zostaną zagwarantowane przez budżet Unii, co oznacza dostęp do preferencyjnych, trudnych do uzyskania w warunkach komercyjnych, warunków finansowania. Sztandarowym elementem SAFE jest nacisk na współpracę w zakresie zamówień obronnych pomiędzy państwami członkowskimi, co ma stworzyć masową, opłacalną produkcję w sektorze zbrojeniowym i zmniejszyć uzależnienie od kontrahentów pozaeuropejskich. W pierwszym roku obowiązywać będzie jednak wyjątek – możliwe stanie się uzyskanie środków także na projekty realizowane przez zaledwie jedno państwo, by już teraz uruchomić kluczowe inwestycje.

Znaczenie dla Polski i regionu: bezpieczeństwo, przemysł i miejsca pracy

Przystąpienie Polski do SAFE może oznaczać zastrzyk inwestycji dla rodzimego przemysłu zbrojeniowego, rozwój technologii oraz nowe miejsca pracy dla tysięcy pracowników sektora obronnego. Ekspansja produkcji krajowej – od nowoczesnych dronów po systemy rakietowe i amunicję – to także szansa na zmniejszenie luki technologicznej względem czołowych armii świata. Rządzący nie ukrywają, że program pozwoli nie tylko na realne wzmocnienie wojska, ale również na podtrzymanie wysokiej dynamiki inwestycji w bezpieczeństwo, zwłaszcza w kontekście wojny w Ukrainie oraz potencjalnych zagrożeń wschodniej flanki NATO.

Wspólna tarcza Europy. Bezpieczeństwo ponad podziałami

SAFE to również sygnał dla sojuszników i oponentów, że Europa nie zamierza pozostawać bierna wobec zagrożeń. W programie, oprócz państw UE, będą mogły wziąć udział także Norwegia, Szwajcaria i – w odpowiednim partnerstwie – Wielka Brytania. Co więcej, elementem porozumienia jest wsparcie Ukrainy, która – współpracując z państwami członkowskimi – będzie mogła korzystać z nowych funduszy na rozwój swojego przemysłu obronnego. To całościowe podejście, wywierające presję odstraszającą na potencjalne zagrożenia i oferujące Europie narzędzia, jakimi jeszcze nie dysponowała.

Podsumowanie: szansa na przełom w bezpieczeństwie Europy

Ogromne zainteresowanie programem SAFE pokazuje, jak bardzo UE dojrzała do współpracy nie tylko gospodarczej, ale także w sferze obronności. Polska, zgłaszając rekordowy wniosek, pokazuje determinację w budowie zarówno własnych, jak i europejskich zdolności militarnych. Jeśli Komisja Europejska sprawnie przeprocesuje program, a państwa skutecznie zrealizują swoje projekty, SAFE może stać się jednym z kluczowych narzędzi obronnych dekady i zapewnić Staremu Kontynentowi bezpieczeństwo na miarę nowych czasów.

Liczba słów: 1025

Wiedz więcej
Pride of Poland bez fajerwerków? Szef KOWR wyjaśnia kulisy wyboru koni na prestiżową aukcję w Janowie Podlaskim
Unia Europejska zatwierdza wypłatę 3,2 mld euro dla Ukrainy: Kulisy trudnej decyzji