pon, 11 sie 2025

04:43:00 CET

Logo

Ustalam lokalizację…

Pobieram pogodę…



Świat :

Szwecja naciska na UE: Zamrożenie umowy handlowej z Izraelem jako nacisk w sprawie pomocy dla Gazy?

Czas czytania:
Szwecja naciska na UE: Zamrożenie umowy handlowej z Izraelem jako nacisk w sprawie pomocy dla Gazy?

Rząd Szwecji apeluje do Komisji Europejskiej o zamrożenie części umowy handlowej z Izraelem. Celem ma być wymuszenie na Izraelu umożliwienia pilnej pomocy humanitarnej dla mieszkańców Strefy Gazy. Czy Unia Europejska podejmie ten bezprecedensowy krok? Sprawdzamy, co stoi za szwedzką inicjatywą i jakie mogą być konsekwencje dla relacji Izraela z UE.

Szwedzki rząd stawia sprawę na ostrzu noża: apeluja o zamrożenie umowy handlowej z Izraelem

W obliczu przedłużającego się kryzysu humanitarnego w Strefie Gazy rząd Szwecji podjął zdecydowany krok, domagając się od Komisji Europejskiej zamrożenia części umowy handlowej z Izraelem. Premier Ulf Kristersson poinformował o tej inicjatywie podczas czwartkowej konferencji, zaznaczając, że sytuacja w Gazie jest dramatyczna, a Izrael – zdaniem szwedzkich władz – nie wywiązuje się ze swoich kluczowych zobowiązań, zwłaszcza dotyczących umożliwienia dostarczenia pomocy humanitarnej ludności cywilnej. To pierwszy tak wyraźny sygnał w Unii Europejskiej, by wykorzystać narzędzia gospodarcze w celu wywarcia presji politycznej na izraelski rząd.

Rosnąca krytyka wobec Izraela: kontekst szwedzkiej inicjatywy

Wojna rozpoczęta 7 października 2023 r., kiedy to Hamas przeprowadził krwawy atak na południe Izraela, pociągnęła za sobą długotrwałe działania wojenne i tragiczne skutki dla mieszkańców Strefy Gazy. Według władz palestyńskich, w izraelskich nalotach i ofensywie lądowej śmierć poniosło około 60 tysięcy Palestyńczyków, a skala zniszczeń oraz kryzys humanitarny osiągnęły bezprecedensowy poziom. W odpowiedzi na palące potrzeby mieszkańców Gazy oraz narastającą krytykę międzynarodową, Unia Europejska w lipcu 2025 roku podpisała nową umowę handlową z Izraelem, zawierającą klauzule dotyczące respektowania praw człowieka oraz umożliwienia niesienia pomocy humanitarnej. Szwecja argumentuje, że Izrael nie przestrzega tych warunków, stąd potrzeba wywarcia presji ekonomicznej.

Europa podzielona: stanowisko innych państw UE

Szwedzka propozycja nie spotkała się jednak z jednoznacznym poparciem wśród pozostałych członków Unii Europejskiej. Szefowa szwedzkiej dyplomacji Maria Malmer Stenergard przyznała, że rząd w Sztokholmie zdaje sobie sprawę, iż przekonanie Komisji Europejskiej do tak radykalnego ruchu będzie trudne. Wiele krajów, w tym Niemcy, Francja czy Czechy, podchodzi ostrożnie do kwestii zamrażania umów handlowych, obawiając się m.in. eskalacji napięć dyplomatycznych oraz ryzyka pogorszenia dwustronnych relacji gospodarczych. Nie brakuje jednak głosów, zwłaszcza ze strony państw południowej Europy, które podkreślają konieczność wyraźniejszego reagowania na łamanie prawa międzynarodowego przez jakiekolwiek państwo, w tym Izrael.

Znaczenie gospodarcze umowy UE z Izraelem

Izrael eksportuje do Unii Europejskiej aż 28 proc. swojego towaru, co czyni Unię kluczowym partnerem gospodarczym tego kraju. Nowa umowa handlowa, podpisana w lipcu 2025 roku, oprócz standardowych zapisów handlowych, zawierała także postanowienia dotyczące przestrzegania praw człowieka, które formalnie powiązane są z warunkami rynkowymi. Zamrożenie jej części mogłoby poważnie uderzyć w izraelską gospodarkę, wywołując realną presję na rząd Netanjahu. Unijni urzędnicy, pytani o możliwość aktywowania zapisów sankcyjnych, na razie pozostają powściągliwi twierdząc, że analiza sytuacji jest w toku, a ostateczna decyzja będzie musiała zostać podjęta jednomyślnie przez wszystkie państwa członkowskie.

Szweckie propozycje sankcji i reakcje międzynarodowe

Oprócz apelu o zamrożenie umowy handlowej, rząd Szwecji już wcześniej zwrócił się do Komisji Europejskiej o przygotowanie listy indywidualnych sankcji wobec izraelskich ministrów, których uzna za odpowiedzialnych za prowadzenie tzw. ekstremistycznej polityki wobec Palestyńczyków. Ten krok spotkał się z mieszanymi reakcjami – zwolennicy argumentują, że to jedyne narzędzie nacisku, jakie Unia rzeczywiście posiada, przeciwnicy zaś podkreślają ryzyko dalszego rozłamu w unijnej wspólnocie oraz pogorszenia bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie. Na arenie międzynarodowej propozycja Szwecji zyskała uznanie wśród organizacji praw człowieka, które od lat apelują o bardziej stanowcze stanowisko wobec Izraela. Równocześnie Stany Zjednoczone, najważniejszy sojusznik Izraela, wykazują wyraźną rezerwę wobec europejskiego podejścia, stawiając na dyplomację i pośrednictwo specjalnych wysłanników w regionie.

Podsumowanie: czy Unia Europejska przełamie impas?

Apel Szwecji o zamrożenie części umowy handlowej z Izraelem stawia Unię Europejską wobec fundamentalnych pytań o skuteczność prowadzonej polityki zagranicznej oraz gotowość reagowania na łamanie praw człowieka przez strategicznych partnerów. Choć jednostkowy głos Sztokholmu jeszcze nie przesądza o decyzjach Brukseli, to nie sposób nie zauważyć narastającej presji zarówno ze strony społeczeństw europejskich, jak i NGO, a także niektórych rządów krajowych. Od tego, czy Komisja Europejska zdecyduje się skorzystać z ekonomicznych narzędzi nacisku, zależeć będzie nie tylko los humanitarny mieszkańców Gazy, lecz także wiarygodność Unii jako globalnego promotora praw człowieka. Pytanie, czy polityczna wola wygra z gospodarczymi interesami, pozostaje otwarte, ale jedno jest pewne – europejski głos w sprawie Gazy wciąż nabiera na znaczeniu.

Wiedz więcej