śr, 13 sie 2025

06:45:00 CET

Logo

Ustalam lokalizację…

Pobieram pogodę…



Nauka :

Anglia jako pierwsza na świecie wprowadza szczepienia przeciw rzeżączce. Przełomowy program w walce z chorobami przenoszonymi drogą płciową

Czas czytania:
Anglia jako pierwsza na świecie wprowadza szczepienia przeciw rzeżączce. Przełomowy program w walce z chorobami przenoszonymi drogą płciową

Brytyjska służba zdrowia rozpoczęła pionierski program szczepień przeciwko rzeżączce. Ta decyzja to odpowiedź na rekordowy wzrost zachorowań oraz rosnące zagrożenie antybiotykoopornością. Sprawdź, jak działa szczepionka, kogo obejmuje program oraz z jakimi wyzwaniami zmaga się współczesna medycyna w walce z tą infekcją.

Wzrost zachorowań na rzeżączkę. Anglia szuka nowych rozwiązań

W ostatnich latach Anglia zmaga się z gwałtownym wzrostem zakażeń rzeżączką – chorobą przenoszoną drogą płciową, która do niedawna wydawała się być pod kontrolą. Według najnowszych danych, w 2023 r. liczba przypadków zakażeń sięgnęła 85 tysięcy – to najwyższy wynik od niemal stulecia, sięgającego początków prowadzenia statystyk w 1918 r. oraz aż trzykrotnie wyższy niż dekadę temu. Tak drastyczny wzrost jest poważnym sygnałem alarmowym dla służby zdrowia. Rzeżączka, wywoływana przez bakterię Neisseria gonorrhoeae, bywa bagatelizowana, bo w wielu przypadkach przebiega bezobjawowo. Jednak nieleczona może prowadzić do poważnych powikłań, w tym niepłodności, groźnych infekcji narządów wewnętrznych czy nawet sepsy. Eksperci są zgodni – obecna sytuacja wymaga zdecydowanych działań i nowoczesnych rozwiązań.

Nowatorski program szczepień na rzeżączkę: pierwsza taka inicjatywa na świecie

W odpowiedzi na coraz poważniejsze wyzwania zdrowotne, NHS England – odpowiednik polskiego NFZ – ogłosił start pierwszego na świecie programu masowych szczepień przeciw rzeżączce. Brytyjski rząd nie ukrywa, że to ruch przełomowy, mający nie tylko powstrzymać narastającą epidemię, ale i złagodzić skutki oporności bakterii na antybiotyki. „Pierwszy na świecie program szczepień pomoże powstrzymać epidemię zakażeń, a także stawić czoła rosnącemu zagrożeniu oporności na antybiotyki” – podkreślała Ashley Dalton, brytyjska podsekretarz zdrowia publicznego i profilaktyki.

Szczepionka jest oferowana bezpłatnie osobom o podwyższonym ryzyku zakażenia – głównie są to mężczyźni homoseksualni i biseksualni, którzy mieli wielu partnerów seksualnych lub doświadczyli w przeszłości innej infekcji przenoszonej drogą płciową. Lekarze mają też swobodę, by zasugerować szczepienie każdej osobie korzystającej z opieki zdrowia seksualnego, jeśli ich zdaniem zalicza się ona do grupy podwyższonego ryzyka.

Szczepionka przeciw rzeżączce – jakie są jej możliwości i ograniczenia?

Zaskakujące może być to, że nie opracowano specjalnej szczepionki celowanej wyłącznie w rzeżączkę. Program wykorzystuje immunizację preparatem, który już od lat stosowany jest u dzieci w walce z meningokokami typu B – bakteriami wywołującymi zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych. Jak to możliwe? Bakterie Neisseria meningitidis i Neisseria gonorrhoeae są blisko spokrewnione, a badania wykazały, że szczepionka na meningokoki typu B chroni również w 30-40% przed rzeżączką.

To nie jest stuprocentowa ochrona i nie eliminuje konieczności stosowania innych środków prewencji – takich jak prezerwatywy. Niemniej nawet częściowa skuteczność daje szanse na ograniczenie liczby zachorowań. Szacunki naukowców z Imperial College London wskazują, że powszechna immunizacja pozwoliłaby zapobiec nawet 100 tysiącom przypadków rzeżączki w Anglii w ciągu 10 lat, oszczędzając zarazem systemowi opieki zdrowotnej ok. 8 milionów funtów. Wciąż jednak nie wiadomo, jak długo utrzymuje się odporność ani jaka mogłaby być optymalna częstotliwość dawek przypominających.

Dlaczego szczepienia są tak ważne? Problem narastającej oporności na antybiotyki

Rzeżączkę leczy się antybiotykami, jednak coraz więcej przypadków jest znacznie trudniejszych do wyleczenia. Bakterie zmieniają się w ekspresowym tempie, uodparniając na kolejne substancje aktywne. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) alarmuje, że jesteśmy o krok od „ery postantybiotykowej”, w której niektóre zakażenia będą po prostu nieuleczalne. Rzeżączka – ze względu na swoją zmienność – uchodzi już za chorobę, która może całkiem wymknąć się spod kontroli.

Dlatego też prewencja – w tym szczepienia – jest dziś kluczowa, zwłaszcza u osób z grup ryzyka. Eksperci kładą nacisk na edukację seksualną, promocję bezpiecznych zachowań intymnych oraz częste badania przesiewowe, zwłaszcza, że rzeżączka u 50% kobiet i aż 10% mężczyzn przebiega bez żadnych objawów.

Grupy ryzyka. Kto szczególnie powinien rozważyć szczepienie?

Program szczepień nie jest skierowany do wszystkich, choć eksperci nie wykluczają, że w przyszłości rekomendacje się poszerzą. Obecnie największe korzyści przyniesie mężczyznom mającym seks z mężczyznami (MSM), którzy według statystyk – obok osób z dużą liczbą partnerów – cierpią na rzeżączkę najczęściej. Szczepienia rozważać powinni także ci, którzy przeszli inne infekcje przenoszone drogą płciową lub korzystają z usług zdrowia seksualnego.

Zakażenie rzeżączką nie omija jednak żadnej płci ani orientacji. Choroba najczęściej zajmuje narządy moczowo-płciowe, ale równie dobrze może zaatakować gardło czy odbyt, często bez żadnych objawów. U kobiet symptomy to m.in. ból w podbrzuszu, pieczenie, upławy czy dyskomfort podczas stosunku; u mężczyzn – ropny wyciek z cewki moczowej i pieczenie przy oddawaniu moczu. Zaniedbana, może prowadzić do bezpłodności, zapalenia mięśnia sercowego, zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych, a w skrajnych przypadkach nawet do sepsy.

Społeczne i ekonomiczne wyzwania walki z rzeżączką

Rosnąca liczba przypadków rzeżączki objawia się nie tylko w statystykach medycznych – to również ogromne wyzwanie dla całego systemu ochrony zdrowia. Leczenie powikłań, hospitalizacje oraz utrata płodności generują olbrzymie koszty ekonomiczne, sięgające – jak szacują Brytyjczycy – milionów funtów rocznie. Ponadto, narastająca antybiotykooporność rzeżączki grozi powrotem do sytuacji sprzed epoki nowoczesnej medycyny, kiedy zwykła infekcja mogła skończyć się tragedią. Dlatego tak ważne jest inwestowanie zarówno w bieżącą prewencję, jak i innowacje medyczne. Program szczepień przeciwko rzeżączce może stać się wzorem dla innych krajów, pokazującym, że innowacyjne rozwiązania i myślenie „out of the box” są dziś nie tylko pożądane, ale wręcz konieczne.

Podsumowanie: nadzieja i wyzwania na drodze do opanowania rzeżączki

Wprowadzenie programu szczepień przeciwko rzeżączce w Anglii jest krokiem milowym na światową skalę – zarówno naukową, jak i społeczną. Nowe podejście daje nadzieję na zahamowanie dramatycznego wzrostu zachorowań oraz przełamanie impasu związanego z antybiotykoopornością. Wciąż jednak wiele pytań pozostaje otwartych – m.in. jak długo utrzymuje się odporność po szczepieniu i czy inne kraje zdecydują się na podobne działania. Warto podkreślić, że szczepionka nie zastępuje innych metod prewencji: bezpieczne życie seksualne, regularne badania oraz edukacja pozostają fundamentem w walce z chorobami zakaźnymi. Angielska inicjatywa może stać się inspiracją do globalnych zmian, oferując realną szansę na ograniczenie zagrożenia rzeżączką również w innych społeczeństwach.

Wiedz więcej