pon, 11 sie 2025

02:32:03 CET

Logo

Ustalam lokalizację…

Pobieram pogodę…



Świat :

Wielotysięczne protesty w Tel Awiwie: Izraelczycy żądają zakończenia ofensywy w Gazie i uwolnienia zakładników

Czas czytania:
Wielotysięczne protesty w Tel Awiwie: Izraelczycy żądają zakończenia ofensywy w Gazie i uwolnienia zakładników

Tysiące ludzi wyszły na ulice Tel Awiwu, by wyrazić sprzeciw wobec planów całkowitego zajęcia Gazy przez izraelską armię. Demonstranci wzywają rząd do przerwania działań zbrojnych, uwolnienia zakładników i zwracają się o międzynarodową interwencję. Co stoi za rosnącym buntem społecznym i jak wygląda sytuacja na froncie oraz wśród rodzin porwanych?

Protesty w Tel Awiwie. Obywatele przeciw eskalacji wojny

W sobotni wieczór w centrum Tel Awiwu zebrało się kilka tysięcy osób, które domagały się od premiera Benjamina Netanjahu oraz jego rządu natychmiastowego zakończenia szeroko zakrojonej operacji militarnej w Strefie Gazy. Protestujący wyrażali nie tylko swoje zmęczenie i frustrację przedłużającą się wojną, ale przede wszystkim obawy o życie izraelskich zakładników przetrzymywanych przez Hamas. Jak podaje agencja Reuters, w tłumie pojawiły się osoby, których bliscy zostali uprowadzeni podczas ataku z 7 października – wydarzenia, które wyznaczyło dramatyczny zwrot w relacjach izraelsko-palestyńskich. Zgromadzeni skandowali hasła nawołujące do pokoju, a transparenty z napisami „Uwolnić zakładników teraz!” i „Dość śmierci!” stały się symbolem narastającego sprzeciwu wobec obecnej polityki władz.

Sprzeciw wobec planów rządu. Kontrowersje wokół zajęcia Gazy

Ostatnie decyzje gabinetu Netanjahu – zapowiedź dążenia do całkowitego zajęcia miasta Gaza – wywołały falę krytyki zarówno w Izraelu, jak i na świecie. Wielu protestujących uznaje ten ruch za nierozsądny i zagrażający życiu zakładników. „To może być wyrok śmierci dla ludzi, których kochamy najbardziej” – mówiła cytowana przez Reutersa Lishay Miran Lavi, żona jednego z zakładników Hamasu. Według demonstrantów, dalsza eskalacja napięć służy jedynie politycznym interesom władz, a nie dobru obywateli. Swoje apele kierowali również do prezydenta USA, Donalda Trumpa, który według nich powinien wykorzystać swoje wpływy, aby wymóc na Netanjahu wycofanie się z działań wojennych oraz przystąpienie do negocjacji pokojowych.

Podzielone izraelskie społeczeństwo i nastroje wśród rodzin zakładników

Według ostatnich sondaży publicznych większość Izraelczyków chce natychmiastowego zakończenia konfliktu zbrojnego. Rosnące niezadowolenie społeczne przekłada się na coraz liczniejsze manifestacje i głosy krytyki wobec decyzji podejmowanych przez rząd. Szczególne znaczenie mają tu dramatyczne historie rodzin zakładników – około 250 osób zostało uprowadzonych podczas ataku Hamasu na południe Izraela w październiku 2023 roku. Według danych rządowych, nadal żyje 20 zakładników, choć liczba ta budzi wątpliwości i obawy, czy dalsza ofensywa nie zakończy się dla nich tragicznie. Protestujący postulują, by priorytetem władz stało się ratowanie ludzkiego życia, a nie walka o kolejne kilometry zniszczonego miasta.

Kryzys humanitarny w Strefie Gazy i bilans ofiar wojny

Obecna sytuacja w Gazie od miesięcy określana jest mianem katastrofy humanitarnej. Według szacunków ONZ i międzynarodowych organizacji pomocowych, liczba zabitych od początku izraelskiej ofensywy przekroczyła 60 tysięcy osób, z czego większość to cywile – kobiety, dzieci, osoby starsze. Zniszczenia infrastruktury, braki medyczne i żywnościowe oraz niewystarczająca pomoc międzynarodowa sprawiają, że mieszkańcy Strefy Gazy walczą o przetrwanie każdego dnia. Organizacje takie jak Lekarze Bez Granic nieustannie apelują o otwarcie korytarzy humanitarnych oraz umożliwienie dostaw pomocy, jednak walki uniemożliwiają stabilizację sytuacji. Światowa opinia publiczna coraz częściej krytykuje nie tylko działania Izraela, ale też brak zdecydowanej reakcji głównych mocarstw, które – zdaniem wielu – powinny naciskać na zawieszenie broni.

Międzynarodowe reakcje i krytyka decyzji izraelskiego rządu

Zapowiedzi własnych planów operacyjnych w Gazie rząd Netanjahu musi obecnie tłumaczyć nie tylko swoim obywatelom, ale i społeczności międzynarodowej. Krytyka napływa zarówno z ONZ, Unii Europejskiej, jak i od liderów opinii publicznej na całym świecie. Amnesty International oraz Human Rights Watch wskazują, że kolejne etapy ofensywy mogą stanowić naruszenie prawa humanitarnego, a nastawienie na rozwiązanie siłowe zamiast negocjacji może pogłębić już największy od dekad kryzys w regionie. W ocenie wielu ekspertów kontynuowanie działań wojennych nie przyniesie trwałego bezpieczeństwa ani Izraelowi, ani Palestyńczykom – bez szeroko zakrojonych rozmów pokojowych widmo kolejnych tragedii jest niestety bardzo realne.

Podsumowanie: Czy jest jeszcze szansa na zmianę kursu?

Fala protestów w Tel Awiwie to kolejne ostrzeżenie, że społeczne poparcie dla polityki siłowego rozwiązania konfliktu radykalnie spada. Rodziny zakładników, zwykli obywatele, liczni komentatorzy i organizacje pomocowe domagają się nowego podejścia: przerwania działań zbrojnych i przystąpienia do rozmów pokojowych, mając na względzie przede wszystkim życie i godność ludzi. Rozwój wydarzeń zależeć będzie od determinacji rządu Izraela, międzynarodowej presji oraz gotowości do kompromisu. Jednak jedno jest pewne – dramat mieszkańców Gazy, bliskich zakładników oraz społeczności izraelskiej i palestyńskiej nie skończy się bez realnej zmiany kursu. Trwałość pokoju w regionie jest dzisiaj być może ważniejsza i trudniejsza do realizacji niż kiedykolwiek wcześniej.

Wiedz więcej