pt, 15 sie 2025

17:17:18 CET

Logo

Ustalam lokalizację…

Pobieram pogodę…



Świat :

Zmiany w dopłatach do kredytów mieszkaniowych: kto zyska, a kto straci?

Czas czytania:
Zmiany w dopłatach do kredytów mieszkaniowych: kto zyska, a kto straci?

Nowe zasady dopłat do kredytów mieszkaniowych już wkrótce wejdą w życie. Sprawdzamy, na co mogą liczyć kredytobiorcy i jak wpłyną one na rynek nieruchomości w 2024 roku.

Nowe regulacje dotyczące dopłat do kredytów mieszkaniowych

W czerwcu 2024 roku rząd ogłosił zmiany w systemie dopłat do kredytów mieszkaniowych. Dotychczasowy program „Bezpieczny Kredyt 2%”, który cieszył się dużą popularnością od momentu uruchomienia w lipcu 2023 roku, zostanie częściowo zastąpiony nową inicjatywą – „Mieszkanie na Start”. Nowy program przewiduje preferencyjne warunki kredytowania dla osób spełniających określone kryteria dochodowe i demograficzne. Według informacji Ministerstwa Rozwoju i Technologii, przewidywana maksymalna kwota dopłaty oraz warunki jej otrzymania będą uzależnione od liczby członków gospodarstwa domowego i wysokości dochodów. Dodatkowo nowelizacja ma ograniczyć możliwość spekulacyjnego korzystania z programu poprzez wprowadzenie bardziej szczegółowych weryfikacji osób ubiegających się o dofinansowanie. Zmiany dotkną zarówno osoby, które jeszcze nie nabyły własnego mieszkania, jak i te, które rozważają zaciągnięcie kredytu w najbliższym czasie.

Warunki skorzystania z nowych dopłat

Zgodnie z przedstawionymi założeniami, z nowego programu dopłat będą mogły skorzystać osoby, które nie posiadają własnego mieszkania ani domu oraz nie są współwłaścicielami żadnej nieruchomości mieszkalnej. Kryteria dochodowe uzależnione są od liczby osób w gospodarstwie domowym – im większa rodzina, tym wyższy próg uprawniający do dopłaty. Maksymalna kwota kredytu z dopłatą została ustalona na 600 tysięcy złotych dla osób samotnych i 800 tysięcy złotych dla małżeństw lub rodzin z dziećmi. Dopłaty mają wygasać po 10 latach od zaciągnięcia kredytu. Rozwiązania wprowadzone w ramach „Mieszkania na Start” mają także promować energooszczędne inwestycje i zakup mieszkań na rynku pierwotnym, z wyższą punktacją w systemie oceny wniosków dla takich przedsięwzięć. Sam proces składania wniosków ma zostać uproszczony, choć przewidziano większą kontrolę, szczególnie w kontekście dochodów oraz liczby osób korzystających z programu w poprzednich latach.

Wpływ zmian na rynek nieruchomości

Zmiany w systemie dopłat mogą znacząco wpłynąć na rynek nieruchomości w Polsce. Eksperci podkreślają, że poprzedni program rządowy doprowadził do gwałtownego wzrostu cen mieszkań – szczególnie w dużych miastach, gdzie popyt na nieruchomości był największy. Według analizy HRE Investments i raportów NBP, ceny mieszkań w Warszawie, Krakowie i Wrocławiu wzrosły od połowy 2023 roku średnio o 15-20 procent. Wprowadzenie nowych limitów i selekcja wnioskodawców mogą przynieść lekkie uspokojenie rynku, choć oczekuje się dalszej presji ze strony inwestorów indywidualnych. Deweloperzy obawiają się ograniczenia popytu, zwłaszcza w mniejszych miejscowościach, gdzie zdolność kredytowa nabywców już teraz jest niska. Z drugiej strony, rząd liczy na zwiększenie dostępności mieszkań dla młodych rodzin oraz osób, które były dotychczas wykluczone z rynku mieszkaniowego. Banki już deklarują przygotowanie nowych ofert kredytów zgodnych z wytycznymi programu „Mieszkanie na Start”.

Opinia ekspertów i reakcje społeczne

Nowy program dopłat wywołał szeroką debatę wśród ekspertów finansowych oraz przedstawicieli sektora nieruchomości. Niektórzy ekonomiści, jak prof. Waldemar Rogowski z SGH, zauważają ryzyko powstania kolejnej bańki cenowej, jeśli nie zostaną zachowane odpowiednie mechanizmy kontrolne. Z drugiej strony eksperci z Polskiego Związku Firm Deweloperskich pozytywnie oceniają rozszerzenie programu na większą grupę beneficjentów, przy jednoczesnym zaostrzeniu kryteriów przyznawania dopłat. Wielu społecznych komentatorów dostrzega jednak obawę o dostępność mieszkań dla osób w najtrudniejszej sytuacji finansowej – obawiają się, że nawet z dopłatami bariera wejścia na rynek pozostanie wysoka. Media branżowe wskazują też na konieczność stałego monitorowania skutków programu i ewentualną korektę parametrów w sytuacji nieoczekiwanych zmian gospodarczych.

Co czeka kredytobiorców w 2024 roku?

Wprowadzone zmiany w dopłatach do kredytów mieszkaniowych z pewnością wpłyną na decyzje wielu Polaków planujących nabycie własnego lokum. Osoby spełniające nowe kryteria będą miały szansę na lepsze warunki i realne wsparcie finansowe podczas zakupu wymarzonego mieszkania lub budowy domu. Jednak niewykluczone, że część potencjalnych kupujących nadal natknie się na bariery związane z wysokimi cenami nieruchomości, ograniczoną podażą czy koniecznością spełnienia szeregu formalności. Dużą rolę odegra także polityka banków, które będą musiały dostosować swoje procedury kredytowe do nowych wytycznych. Kluczowe okaże się monitorowanie rynku i reagowanie na nieprzewidziane skutki zmian – zarówno przez rząd, jak i podmioty sektora prywatnego. Bez względu na kontrowersje, nowe dopłaty dla wielu osób staną się szansą na spełnienie marzeń o pierwszym własnym mieszkaniu w 2024 roku.

Wiedz więcej