pt, 15 sie 2025

19:22:51 CET

Logo

Ustalam lokalizację…

Pobieram pogodę…



Kraj :

Czarna seria na torach: śmierć czterech osób po zderzeniu pod Poznaniem

Czas czytania:
Czarna seria na torach: śmierć czterech osób po zderzeniu pod Poznaniem

Tragiczny wypadek na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w okolicach Poznania. W zderzeniu auta z pociągiem zginęły cztery osoby. Co wiemy o przyczynach i skutkach tragedii?

Tragedia na niestrzeżonym przejeździe kolejowym

W piątek 15 sierpnia 2025 roku, w okolicach miejscowości Dachowa w powiecie poznańskim, na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w głębi lasu doszło do wypadku, którego skutki zmroziły całą okolicę. Około godziny 14:00 samochód osobowy z czterema podróżującymi – dwoma kobietami i dwoma mężczyznami – wjechał wprost pod nadjeżdżający pociąg pasażerski Polregio relacji Łódź Kaliska-Poznań. Siła uderzenia była ogromna. Żaden z pasażerów auta nie przeżył. Rzecznik prasowy policji w Wielkopolsce, mł. insp. Andrzej Borowiak, podkreślił, że miejsce wypadku zlokalizowane jest na przejeździe nieposiadającym rogatek, choć zabezpieczonym znakami ostrzegawczymi. Nad sprawą natychmiast rozpoczęły się działania śledcze.

Akcja służb i zakłócenia w ruchu kolejowym

Do akcji ratunkowej skierowano służby ratownicze, policję oraz zespoły kolejowe. Miejsce wypadku zostało zabezpieczone, a działania trwały przez wiele godzin. Wstrzymano ruch na obu torach trasy kolejowej biegnącej między Poznaniem a Kluczborkiem – na szlaku pomiędzy stacjami Pierzchno i Gądki. PKP Intercity natychmiast wprowadziło objazdy, a regionalne połączenia kolejowe zostały zastąpione przez komunikację autobusową, by możliwie zmniejszyć uciążliwości dla podróżnych. Jak przekazał Karol Jakubowski z zespołu prasowego PKP PLK, pociągiem podróżowało około 180 pasażerów, ale żaden z nich nie odniósł obrażeń. Szybka reakcja kolejarzy pozwoliła na sprawne wprowadzenie organizacji zastępczej.

Okoliczności i przyczyny dramatu

Choć miejsce tragedii jest oznaczone znakami ostrzegającymi o przejeździe kolejowym, nie było tam zapór ani sygnalizacji świetlnej. Takie przejazdy, szczególnie w oddaleniu od zabudowań, stanowią wyzwanie dla bezpieczeństwa ruchu. W Polsce nadal istnieje wiele niestrzeżonych przejazdów, a według danych Urzędu Transportu Kolejowego to właśnie na takich obiektach dochodzi do największej liczby poważnych wypadków. Wstępne ustalenia nie wskazują na nieprawidłowości po stronie kolei. Wypadek jest obecnie przedmiotem szczegółowego postępowania policyjnego i prokuratorskiego. Wiadomo, że maszynista był trzeźwy i zgodnie z procedurą został przesłuchany. W grę wchodzi błąd kierowcy samochodu – być może nieuwaga lub zlekceważenie istniejących oznaczeń.

Liczba ofiar i reakcja lokalnej społeczności

W tragicznym zdarzeniu śmierć ponieśli wszyscy pasażerowie samochodu: dwóch mężczyzn i dwie kobiety w wieku około 30-50 lat. Jak nieoficjalnie przekazują lokalne media, ofiary były mieszkańcami powiatu poznańskiego i wybrały się na wspólną podróż w dniu wolnym od pracy. Dramatyczna wiadomość błyskawicznie obiegła okoliczne miejscowości. Mieszkańcy Dachowej i okolicznych wsi złożyli rodzinom kondolencje i podkreślali, że przejazd od dawna budził obawy. Problem niestrzeżonych przejazdów powraca w debacie publicznej przy każdym takim zdarzeniu. Miejscowe władze zapowiedziały wsparcie psychologiczne dla bliskich ofiar oraz monitoring sytuacji na przejeździe.

Bezpieczeństwo na przejazdach w Polsce i możliwe konsekwencje wypadku

W Polsce jest wciąż około 12 tysięcy przejazdów kolejowo-drogowych, z czego aż 40% to przejazdy niestrzeżone. W ostatnich latach rząd wraz z samorządami i spółkami kolejowymi próbował poprawić infrastrukturę, ale wciąż każdego roku dochodzi do kilkudziesięciu groźnych wypadków, podobnych do tragedii pod Poznaniem. Specjaliści od bezpieczeństwa ruchu postulują systematyczną likwidację najbardziej niebezpiecznych przejazdów oraz instalowanie nowoczesnych rozwiązań – rogatek, sygnalizacji świetlnej i kamer. PKP PLK sukcesywnie modernizuje infrastrukturę, lecz proces ten jest kosztowny i rozłożony w czasie. Po ostatnim wypadku pojawiły się kolejne głosy o konieczności szybkiego działania – zarówno na poziomie inwestycyjnym, jak i edukacyjnym, by zapobiegać tragediom wynikającym z ludzkiej nieuwagi.

Refleksja po tragedii i głos ekspertów

Tragiczny wypadek w Dachowej ponownie uwypukla problem niestrzeżonych przejazdów kolejowych w Polsce. Każde takie wydarzenie to nie tylko strata dla rodzin ofiar, ale także wyzwanie dla służb, administracji i całego społeczeństwa – jak skuteczniej zapobiegać podobnym sytuacjom. Eksperci oraz przedstawiciele organizacji pozarządowych nawołują do zwiększenia nakładów na infrastrukturę bezpieczeństwa i rozszerzenia kampanii społecznych dotyczących ostrożnej jazdy w rejonie torowisk. Wydarzenia z powiatu poznańskiego po raz kolejny wskazują, jak tragiczne mogą być konsekwencje chwili nieuwagi czy rutyny. Pozostaje apelować o rozwagę oraz systemowe zmiany, które uchronią kolejne rodziny przed podobnym dramatem.

Wiedz więcej