pt, 15 sie 2025

05:01:49 CET

Logo

Ustalam lokalizację…

Pobieram pogodę…



Nauka :

Życie na luzie, szczęście na maksa? Naukowcy mają jasną odpowiedź!

Czas czytania:
Życie na luzie, szczęście na maksa? Naukowcy mają jasną odpowiedź!

Nowe badania z Nowej Zelandii obalają mit, że pieniądze i konsumpcja gwarantują szczęście. Odkryj, dlaczego prostszy styl życia może przynieść Ci więcej radości niż najbardziej wypasiony smartfon.

Związki między konsumpcjonizmem a odczuwanym szczęściem

Współczesny świat promuje przekonanie, że kluczem do zadowolenia są nowe gadżety, markowe ubrania i egzotyczne podróże. Jednak najnowsze badania naukowców z University of Otago w Nowej Zelandii potwierdzają, że osoby prowadzące życie oparte na dobrowolnej prostocie – czyli świadomie powstrzymujące się od nadmiernej konsumpcji – są zazwyczaj bardziej zadowolone i szczęśliwsze. Analiza, opublikowana w „Journal of Macromarketing”, objęła ponad 1000 uczestników w średnim wieku około 45 lat. Rezultaty jednoznacznie wskazują: zarówno dobrostan psychiczny, jak i satysfakcja z życia są wyższe u osób, które stawiają na relacje i autentyczne doświadczenia, a nie na materialne posiadanie. Ten wniosek powtarza się także w wcześniejszych badaniach europejskich i amerykańskich, które niejednokrotnie podkreślały, że pogoń za konsumpcją rzadko przekłada się na długotrwałe poczucie szczęścia.

Na czym polega dobrowolna prostota życia?

Pojęcie „dobrowolnej prostoty” nie jest tożsame z rezygnowaniem z wszelkich wygód czy ascetyzmem. To raczej świadoma postawa wobec życia i konsumpcji, polegająca na wybieraniu tego, co ważne, oraz unikaniu nadmiaru. Podczas badań podkreślono, że to nie samo ograniczenie dóbr jest źródłem szczęścia, lecz aktywne zaspokajanie potrzeb psychologicznych: poczucia wspólnoty, więzi społecznych oraz angażowania się w znaczące działania. Współautor pracy, prof. Rob Aitken, zaznacza wyraźnie, że dobrowolna prostota wiąże się z pełnieniem ról społecznych, dbaniem o relacje oraz przeżywaniem życia pełnego sensu i celu. Dzisiejsza kultura konsumpcyjna promuje przekonanie, że wraz ze wzrostem dochodów rośnie szczęście, lecz dane z ostatnich dekad wskazują, że ten efekt jest bardzo krótkotrwały.

Kto częściej wybiera mniej konsumpcyjne życie?

Z analizy przeprowadzonej przez nowozelandzkich naukowców wynika, że kobiety są bardziej skłonne do przyjmowania prostszego stylu życia niż mężczyźni. Chociaż mechanizmy stojące za tym zjawiskiem nie zostały jeszcze wystarczająco zbadane, badacze sugerują, iż może to wiązać się z silniejszymi więziami społecznymi, większym skupieniem na rodzinie oraz wyższą empatią. Dodatkowo osoby zaangażowane w działania charytatywne czy społeczne deklarowały niższą skłonność do nadmiernego konsumowania. Wyniki nowozelandzkiego zespołu potwierdzają także obserwacje z Europy – przykładowo raport European Environmental Agency wskazuje, że kobiety rzadziej postrzegają luksus jako źródło szczęścia. Jednak bez względu na płeć, jedno jest pewne: regularne kontakty społeczne, udział w życiu lokalnej społeczności oraz świadome ograniczanie zakupów sprzyjają długofalowemu dobrostanowi.

Koszty globalnej konsumpcji i wyzwania dla środowiska

Nieodłączne dążenie do życia w dostatku przekłada się nie tylko na odczuwane szczęście, ale także na zużycie zasobów naturalnych i stan środowiska. Według raportu Programu Środowiskowego ONZ, w latach 2000–2019 globalne zużycie materiałów wzrosło o 66%, osiągając 95,1 mld ton rocznie. Taki rozwój prowadzi do wyczerpywania zasobów, degradacji ekosystemów oraz narastających problemów klimatycznych. Idea dobrowolnej prostoty staje się więc nie tylko sposobem na osiągnięcie harmonii w życiu prywatnym, ale także odpowiedzią na globalne wyzwania ekologiczne. Eksperci z Intergovernmental Panel on Climate Change (IPCC) regularnie podkreślają, że ograniczenie konsumpcji jest jedną z kluczowych strategii walki ze zmianą klimatu. Życie mniej nastawione na gromadzenie rzeczy, a bardziej na współtworzenie relacji i doświadczeń, realnie przekłada się więc na dobro planety.

Co daje życie z mniejszym naciskiem na konsumpcję?

Coraz więcej osób na całym świecie świadomie rezygnuje z niepotrzebnych zakupów i przyjmuje bardziej ekologiczne nawyki. Nowozelandzkie badania wykazały, że skupienie się na relacjach, poczuciu wspólnoty oraz angażowanie w lokalne inicjatywy przynosi wymierne korzyści psychologiczne. Dodatkowo osoby prowadzące prostszy styl życia deklarują wyższy poziom energii, więcej czasu dla siebie oraz mniejsze poczucie presji i niepokoju. Dobrowolna prostota nie oznacza rezygnacji z marzeń, ale raczej świadome inwestowanie w to, co naprawdę ma znaczenie dla naszego dobrostanu i przyszłości kolejnych pokoleń. Świat coraz mocniej docenia przewagę jakości nad ilością: zamiast najnowszego gadżetu – wspólny spacer, zamiast wyścigu na drogie wakacje – wieczór z bliskimi nad jeziorem. To właśnie tu, zdaniem naukowców, leży realna recepta na szczęście.

Wiedz więcej