Ekspertka alarmuje: jak upały naprawdę zagrażają naszym zwierzakom

Upały w Polsce osiągają rekordowe wartości – ale jak troszczyć się o zwierzęta w tym okresie? Sprawdź, co radzą lekarze weterynarii, aby zapewnić pupilom bezpieczeństwo.
Gorące lato – realne zagrożenia dla domowych pupili
Fala upałów, która przetacza się przez Polskę, stwarza zagrożenie nie tylko dla ludzi, ale również dla zwierząt domowych i wolno żyjących. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał alerty pierwszego i drugiego stopnia niemal dla całego kraju, ostrzegając przed temperaturami sięgającymi 34 stopni Celsjusza w dzień i 17 stopni w nocy. Dorota Sumińska, lekarka weterynarii, podkreśla, że opiekunowie powinni traktować swoich podopiecznych tak, jak samych siebie – zwłaszcza w trakcie fal upałów. Według niej, wysokie temperatury, gorące nawierzchnie czy ograniczony dostęp do wody mogą przynieść zwierzętom cierpienie, a nawet stanowić poważne zagrożenie ich zdrowia.
Bezpieczeństwo podczas spaceru: cienia i wody nigdy za dużo
Wysokie temperatury to nie tylko dyskomfort, lecz realne ryzyko udaru cieplnego czy poparzenia łap na rozgrzanym asfalcie i betonie. Sumińska radzi unikanie spacerów w pełnym słońcu – najlepiej wyprowadzać psy na trawiaste tereny, skwery czy do parków, gdzie cieni nie brakuje. Niewskazane jest przedłużanie wyjść w środku dnia, a kontakt zwierzęcia z asfaltową nawierzchnią powinno się ograniczać do minimum. Ekspertka rekomenduje również zabieranie wody na spacer i umożliwienie czworonogowi regularnego picia. Wilgotny ręcznik rozłożony w domu może pomóc w schłodzeniu psa, a skrócenie sierści – choć nie zawsze konieczne – powinno być wykonane przede wszystkim ze względów zdrowotnych, a nie estetycznych.
Jak rozpoznać przegrzanie i udzielić pomocy?
Odpowiednia reakcja opiekuna może zadecydować o życiu zwierzaka. Sumińska wymienia, że pierwszymi objawami przegrzania i udaru cieplnego są nasilonie dyszenie, utrata orientacji, a częściowo także przytomności. Szczególną uwagę należy zwrócić na koty – jeśli zaczynają dyszeć, to znak, że sytuacja jest poważna i wymaga natychmiastowego działania. Psy dyszą nie tylko z gorąca, lecz także z emocji, dlatego do każdego przypadku trzeba podejść indywidualnie. W razie wystąpienia niepokojących objawów należy natychmiast przenieść zwierzę do chłodnego, zacienionego miejsca, zacząć powoli schładzać jego ciało – na przykład wilgotnym ręcznikiem – i skonsultować się z weterynarzem. Przewlekły brak reakcji może mieć tragiczne skutki.
Woda – klucz do zdrowia latem
Zwierzęta, zwłaszcza psy i koty, same regulują poziom nawodnienia organizmu i gdy są spragnione, piją. Jednak dostęp do świeżej, chłodnej wody to absolutny obowiązek opiekuna. Domowe miski trzeba regularnie uzupełniać, a w przypadku zwierząt wolno żyjących – warto wystawić naczynia z wodą na balkonie, w ogrodzie czy na osiedlu. Skorzystają z nich ptaki, koty czy nawet jeże. Warto pamiętać, że zwierzęta nie pocą się jak ludzie – psy i koty wydzielają pot wyłącznie przez poduszki łap i okolice nosa, tracąc w ten sposób znacznie mniej wody. Jednak podczas upałów każde odwodnienie czy przegrzanie może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych.
Czego kategorycznie nie wolno robić?
Jedną z najczęstszych przyczyn śmierci zwierząt domowych podczas upałów jest pozostawianie ich w nagrzanym samochodzie. Nawet uchylone okna nie rozwiązują problemu – temperatura w środku pojazdu może wzrosnąć nawet do 60–70°C w ciągu kilkunastu minut. Dorota Sumińska apeluje, by nigdy nie zostawiać pupila w aucie – niezależnie od tego, czy samochód wyposażony jest w systemy regulacji temperatury, ponieważ technologia bywa zawodna. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (RCB) regularnie przypomina, że lepiej zabrać czworonoga ze sobą lub zapewnić mu komfortowe, chłodne schronienie w domu. Osoby zauważające zamknięte zwierzę w samochodzie mają według prawa prawo interweniować i powiadomić odpowiednie służby.
W trosce o naszych mniejszych przyjaciół
Fale upałów, które coraz częściej nawiedzają Polskę, powinny skłaniać właścicieli i opiekunów zwierząt do wzmożonej ostrożności. Odpowiedzialność za dobrostan zwierzęcia latem to nie tylko troska o komfort, ale przede wszystkim o życie i zdrowie pupila. Kluczowe są: unikanie spacerów w największym słońcu, stały dostęp do wody, schronienie przed upałem oraz szybka reakcja na niepokojące symptomy. Eksperci nie mają wątpliwości – odpowiednia opieka może uchronić zwierzęta przed tragicznymi konsekwencjami. Pamiętajmy, że w czasie upałów to od nas zależy, czy nasi czworonożni przyjaciele przejdą ten okres bezpiecznie.