czw, 9 paź 2025

12:30:52 CET

Logo

Ustalam lokalizację…

Pobieram pogodę…



Kraj :

Tragiczne odkrycie w Alpach: znaleziono dwa ciała, MSZ podejrzewa, że to Polacy

Czas czytania:
Tragiczne odkrycie w Alpach: znaleziono dwa ciała, MSZ podejrzewa, że to Polacy

W szwajcarskich Alpach ratownicy natrafili na dwa ciała. Polskie MSZ potwierdza, że mogą to być zaginieni turyści z naszego kraju. Co wiadomo do tej pory?

Odkrycie ciał w masywie Weissmies

We wtorkowy poranek szwajcarskie służby ratownicze poinformowały polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych o odnalezieniu w masywie Weissmies w Alpach dwóch ciał. To efekt intensywnych poszukiwań, które trwały kilka dni po zaginięciu turystów. Zdaniem rzecznika MSZ Pawła Wrońskiego istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że są to Polacy, którzy zaginęli podczas próby wejścia na ponad 4-tysięczny szczyt. Akcja poszukiwawcza prowadzona była w trudnych warunkach pogodowych, co opóźniało odnalezienie zaginionych. Znalezione ciała zostały przetransportowane do Berna, gdzie trwa proces identyfikacji. Szwajcarskie władze prowadzą obecnie śledztwo w sprawie okoliczności tragedii.

Kim byli zaginieni w Alpach?

Według informacji udzielonych przez szwajcarską policję, poszukiwani to dwoje turystów z Polski. Ostatni kontakt z nimi urwał się kilka dni przed tragicznym odkryciem. Zgłoszenie zaginięcia przekazano po tym, jak nie powrócili oni do miejsca zakwaterowania i nie pojawili się w umówionym terminie. Ich tożsamość nie została jeszcze oficjalnie potwierdzona ze względu na wymogi śledztwa oraz konieczność przeprowadzenia identyfikacji przez bliskich. MSZ podkreśla, że rodziny zostały wcześniej poinformowane o możliwym tragiczny finale poszukiwań — miało to zapobiec dowiadywaniu się o szczegółach z mediów.

Warunki pogodowe oraz bezpieczeństwo w górach

Alpy, zwłaszcza latem, przyciągają tysiące turystów, lecz ich zmienność pogodowa stanowi poważne zagrożenie. Masyw Weissmies, choć uchodzi za stosunkowo bezpieczny jak na czterotysięcznik, niejednokrotnie bywał miejscem dramatycznych wydarzeń. Warunki w najwyższych partiach gór potrafią zmienić się w ciągu kilku godzin. Niewykluczone, że właśnie nagłe pogorszenie pogody lub nieszczęśliwy wypadek stały się przyczyną tragedii. Eksperci alarmują, jak ważne jest śledzenie prognoz, informowanie bliskich o trasie wycieczki oraz korzystanie z doświadczonych przewodników w przypadku trudniejszych szlaków. Według danych Swiss Alpine Club, każdego roku w Alpach ginie kilkudziesięciu turystów, w tym również Polacy.

Reakcja MSZ i wsparcie dla rodzin

Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych pozostaje w stałym kontakcie z rodzinami ofiar. W sprawie odnalezionych ciał współpracuje również z Ambasadą RP w Bernie, która pomaga w formalnościach związanych z identyfikacją oraz ewentualnym przewiezieniem zwłok do kraju. Rzecznik MSZ podkreślił, że resort podjął wszelkie niezbędne działania, by rodziny nie dowiadywały się tragicznych wiadomości z mediów. Zarazem zwrócono uwagę na konieczność zachowania ostrożności przez osoby planujące górskie wyprawy i apelowano o rejestrowanie trasy oraz regularny kontakt. Służby dyplomatyczne oferują wsparcie psychologiczne i organizacyjne dla najbliższych zmarłych.

Co obecnie wiemy i z jakimi wyzwaniami mierzą się służby?

Na chwilę obecną ciała zostały przewiezione do stolicy Szwajcarii, gdzie przechodzić będą proces identyfikacji. Szwajcarska policja i prokuratura prowadzą dochodzenie mające ustalić dokładne przyczyny zdarzenia. Zebrane dowody, wywiady ze świadkami i analiza warunków atmosferycznych mają pomóc odpowiedzieć na pytanie o przebieg tragedii. Niestety, jak podają lokalne służby, nie jest to pierwszy taki przypadek w rejonie Weissmies. Polskie MSZ apeluje do wszystkich podróżujących o ostrożność i przypomina, że wysokie góry wymagają odpowiedniego przygotowania, zarówno pod względem kondycyjnym, jak i technicznym. Każda podobna tragedia to wstrząs dla rodzin i środowiska górskiego, podkreślając, jak cienka bywa granica pomiędzy przygodą a niebezpieczeństwem.

Wiedz więcej