czw, 9 paź 2025

12:29:45 CET

Logo

Ustalam lokalizację…

Pobieram pogodę…



Świat :

Atak rakietowy Rosji na Kijów: zginęli cywile, w tym dzieci. Dramatyczne relacje świadków

Czas czytania:
Atak rakietowy Rosji na Kijów: zginęli cywile, w tym dzieci. Dramatyczne relacje świadków

Kijów ponownie stał się celem zmasowanego rosyjskiego ataku. Zginęły co najmniej cztery osoby, a kilkadziesiąt jest rannych. Skala zniszczeń i ludzkiego cierpienia budzi przerażenie.

Rosyjski atak na Kijów – szczegóły wydarzeń

Noc z 27 na 28 sierpnia 2025 roku przyniosła kolejną falę agresji na ukraińską stolicę. Rosyjskie siły przeprowadziły zmasowany atak rakietowo-dronowy, obejmujący zarówno rakiety manewrujące, jak i bezzałogowe statki powietrzne typu Shahed. Alarmy przeciwlotnicze w Kijowie i innych obwodach zostały aktywowane przed północą i trwały aż do poranka, gdy na ulicach pojawiły się zgliszcza budynków, płonące samochody oraz ranni mieszkańcy. Jak poinformowały ukraińskie władze, w wyniku ostrzału śmierć poniosły co najmniej cztery osoby, w tym dwójka dzieci, a 24 osoby zostały ranne. Jeden z pocisków eksplodował około 300 metrów od siedziby Polskiej Agencji Prasowej, powodując rozbicie szyb i znaczne uszkodzenia infrastruktury. Skala ataku i wielu rannych potwierdza, że był to jeden z najpoważniejszych ostrzałów Kijowa w ostatnich miesiącach.

Ludzkie dramaty i działania ratownicze po ataku

Sceny rozgrywające się po ataku porażają swoim dramatyzmem. Na ulicach ukraińskiej stolicy można było zobaczyć przestraszonych mieszkańców – wielu z nich, okrytych jedynie kocami, zbiegło do schronów w środku nocy, pozostawiając wszystko, co mieli. Wśród ocalałych było także wiele dzieci w piżamach, których rodzice desperacko szukali schronienia w metrze lub piwnicach. Służby ratunkowe natychmiast przystąpiły do akcji – płonące budynki otoczyła policja, a do gaszenia rozległych pożarów wezwano lotnictwo Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych. Strażacy i ratownicy przeczesywali gruzy, niosąc pomoc tym, którzy mogli jeszcze znajdować się pod zawalonymi konstrukcjami. Minister spraw wewnętrznych Ukrainy Ihor Kłymenko poinformował, że spod ruin udało się wydobyć trzy żywe osoby, lecz wciąż istnieje ryzyko, iż pod zwałami są uwięzieni kolejni mieszkańcy. Akcja ratunkowa trwała przez wiele godzin w trudnych warunkach, nierzadko z narażeniem życia ratowników.

Skutki ataku – zniszczenia i przerwy w dostawach prądu

Skutki środowego ataku odczuwalne są w całym mieście i poza nim. Jak wynika z relacji mieszkańców i doniesień lokalnych władz, uszkodzonych zostało kilkaset budynków mieszkalnych i użytkowych, w tym czteropiętrowy blok, w którym całe klatki schodowe legły w gruzach. Pożary wybuchały w różnych częściach Kijowa – ich gaszenie utrudniał rozległy dym i liczne zawalone fragmenty fasad. W innym poważnie dotkniętym regionie, w obwodzie winnickim, rosyjskie rakiety uderzyły w infrastrukturę energetyczną. Wskutek tego 60 tysięcy mieszkańców na terenie 29 miejscowości zostało pozbawionych prądu. Uszkodzone zostały również budynki mieszkalne i obiekty użyteczności publicznej. W mediach społecznościowych mieszkańcy dzielili się zdjęciami przedstawiającymi zniszczone mieszkania, wybite szyby i nagromadzone na ulicach gruzy. Zniszczenia infrastruktury energetycznej oznaczają dla wielu rodzin nie tylko problemy z zasilaniem, ale także brak dostępu do ogrzewania czy ciepłej wody, co w kontekście zbliżającej się jesieni budzi poważne obawy.

Reakcje władz i wsparcie dla poszkodowanych

W odpowiedzi na tragiczną sytuację władze Ukrainy uruchomiły szeroko zakrojoną pomoc dla osób dotkniętych atakiem. Mer Kijowa Witalij Kliczko apelował do mieszkańców o zachowanie spokoju i informował o otwarciu dodatkowych punktów pomocy humanitarnej, gdzie można uzyskać schronienie, ciepły posiłek czy wsparcie psychologiczne. Prezydent Wołodymyr Zełenski w wystąpieniu do narodu ponownie zaapelował do społeczności międzynarodowej o dostarczenie nowoczesnych systemów obrony powietrznej, wskazując, że skuteczne przeciwdziałanie takim atakom wymaga większej pomocy ze strony Zachodu. Swoje wsparcie wyraziły również liczne organizacje międzynarodowe. Polska Agencja Prasowa przekazała, że jeden z jej obiektów został poważnie uszkodzony, ale nie odnotowano ofiar wśród personelu. Działania służb ratowniczych oraz wolontariuszy pokazują ogromne zaangażowanie Ukraińców w niesienie sobie wzajemnej pomocy mimo wojennych realiów. W obliczu zagrożenia mieszkańcy wykazują godną podziwu solidarność i determinację, co podkreśla także ukraińska prasa oraz zagraniczne serwisy informacyjne.

Rosyjska ofensywa i realia życia pod ostrzałem

Ostatni atak na Kijów jest częścią szerszej strategii Rosji, która od miesięcy intensyfikuje ostrzał infrastruktury krytycznej i obiektów cywilnych na Ukrainie. Według szacunków ukraińskich służb i ONZ, od początku wojny zginęły tysiące cywilów, a liczba rannych sięga kilkudziesięciu tysięcy. Rosja wykorzystuje zarówno rakiety, jak i bezzałogowce, często wystrzeliwane z różnej wysokości, co utrudnia ich skuteczne zestrzeliwanie. Kijowianie spędzili noc i poranek w schronach, a część mieszkańców zmuszona była opuścić swoje domy z powodu zagrożenia kolejnymi atakami. Pomimo nieustających trudności miasto stara się funkcjonować normalnie, szkoły i szpitale szybko zorganizowały zastępcze miejsca pracy, a transport publiczny nadal działa, choć niektóre linie były czasowo zawieszone. Opór mieszkańców i służb ratowniczych stanowi symbol walki całego narodu o przetrwanie i wolność w obliczu agresji. Kijów pozostaje celem priorytetowym dla rosyjskiej armii i symbolem niezłomności ukraińskiego społeczeństwa.

Niepokój i mobilizacja społeczeństwa ukraińskiego

Kolejne ataki na Kijów pozostawiają niezatarty ślad w świadomości mieszkańców miasta i całego kraju. Tragedie, takie jak śmierć dzieci czy utrata domów, wzmacniają determinację Ukraińców do trwania przy swoich wartościach i dalszej walki o bezpieczeństwo. Społeczność międzynarodowa coraz częściej dostrzega potrzebę pomocy humanitarnej oraz zwiększenia dostaw sprzętu obronnego dla Ukrainy. Wydarzenia z ostatnich dni unaoczniają, jak wielkim zagrożeniem dla życia cywilów są masowe ataki na infrastrukturę miejską. Sytuacja bezpieczeństwa pozostaje niezwykle trudna, a przyszłość regionu – niepewna. Mimo to Ukraińcy nie tracą nadziei, mobilizując się do wzajemnej pomocy i odbudowy zniszczonych zasobów. Wspólnota międzynarodowa stoi dziś przed wyzwaniem znalezienia skutecznych narzędzi wsparcia dla Ukrainy oraz przeciwdziałania dalszej eskalacji konfliktu.

Wiedz więcej