Ekonomiści spodziewają się cięcia stóp: RPP już szykuje decyzję
Wszystko wskazuje na to, że w przyszłym tygodniu Rada Polityki Pieniężnej podejmie decyzję o obniżce stóp procentowych. Ekonomiści ING Banku nie mają wątpliwości co do kierunku zmian i tłumaczą, co stoi za tym ruchem.
Sytuacja inflacyjna i decyzje RPP pod lupą
W ostatnich miesiącach sytuacja inflacyjna w Polsce pozostaje jednym z najważniejszych tematów zarówno dla gospodarki, jak i dla rynku finansowego. Dane Głównego Urzędu Statystycznego za sierpień 2025 r. pokazują, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły rok do roku o 2,8 proc., natomiast w ujęciu miesięcznym ceny spadły o 0,1 proc. Inflacja bazowa, czyli wskaźnik nieuwzględniający cen energii i żywności, spadła zaś według szacunków ING Banku do 3,1 proc. r/r. Takie otoczenie makroekonomiczne skłania coraz więcej ekspertów do oceny, że Rada Polityki Pieniężnej (RPP) sięgnie po narzędzia łagodzenia polityki pieniężnej i już na najbliższym, pierwszym po wakacjach posiedzeniu, podejmie decyzję o cięciu stóp procentowych o 25 punktów bazowych.
Najważniejsze czynniki wpływające na obniżkę stóp
Według ekonomistów ING na decyzję Rady kluczowy wpływ mają dwa aspekty – ścieżka inflacji zbliżona do celu Narodowego Banku Polskiego (2,5 proc. +/-1 pkt proc.) oraz relatywnie wysoka realna stopa procentowa. Od kilku miesięcy widoczny jest stały trend spadku inflacji, który został dodatkowo wsparły poprzez sezonowy spadek cen żywności. Choć dynamika tego ruchu była mniejsza niż oczekiwano, obniżenie inflacji bazowej świadczy o wygaszaniu presji cenowej w gospodarce. Warto dodać, że sytuacja na rynku pracy – pomimo wyhamowania tempa wzrostu wynagrodzeń – wciąż jest stabilna, co zwiększa przestrzeń na luzowanie polityki pieniężnej bez groźby gwałtownego wzrostu cen. Konstytucjonalnego znaczenia nabiera fakt, że dotychczasowa referencyjna stopa procentowa (5,00 proc.) utrzymywała się na wysokim poziomie, co pozwala na ostrożne, ale zauważalne poluzowanie warunków kredytowych dla całej gospodarki.
Ryzyka związane z polityką fiskalną i cenami energii
Chociaż otoczenie sprzyja potencjalnej obniżce stóp, ekonomiści zauważają, że najważniejszym ryzykiem pozostaje zrównoważenie polityki fiskalnej państwa. W bieżącym roku deficyt sektora finansów publicznych sięgnął 6,9 proc. PKB, a planowany na 2026 r. budżet nie przewiduje znaczącego zacieśnienia (deficyt na poziomie 6,5 proc. PKB). Ta luźniejsza polityka fiskalna może przyczyniać się do wzrostu presji inflacyjnej w kolejnych latach. Jednocześnie rząd i prezydent wysyłają sygnały o gotowości do przedłużenia mrożenia cen energii elektrycznej dla gospodarstw domowych na IV kwartał 2025 r. oraz być może na kolejne okresy. Z jednej strony takie rozwiązanie skutecznie tłumi inflację konsumencką, z drugiej jednak – stanowi ryzyko dla długoterminowej stabilności budżetowej i inwestycji w sektorze energetycznym.
Oczekiwania rynku i perspektywy dalszych działań RPP
Obecnie rynek finansowy szeroko oczekuje, że już w przyszłym tygodniu Rada Polityki Pieniężnej zdecyduje się na pierwszą od miesięcy obniżkę stóp procentowych. Jednak przedstawiciele ING i innych banków podkreślają ostrożność, jaką powinna zachować RPP, biorąc pod uwagę niejednoznaczne sygnały płynące z gospodarki globalnej i ryzyka krajowe, zwłaszcza fiskalne i energetyczne. Prezes NBP Adam Glapiński wcześniej podkreślał, że kierunek zmian zależeć będzie od kolejnych odczytów inflacyjnych oraz projekcji makroekonomicznych. Według obecnych prognoz inflacja utrzyma się blisko celu NBP w kolejnych kwartałach, co potencjalnie pozwoli na dalsze stopniowe łagodzenie polityki pieniężnej w 2026 roku. Niemniej ekonomistów nie dziwi wzrastająca niepewność co do kolejnych, późnojesiennych decyzji – w październiku możliwa jest pauza, a powrót do obniżek zależeć będzie od nowej projekcji inflacji, którą Rada pozna w listopadzie.
Znaczenie decyzji RPP dla gospodarki i obywateli
Potencjalna obniżka stóp o 0,25 pkt proc. może wywołać konkretne skutki dla szeroko rozumianej gospodarki. Zmniejszenie kosztów kredytu umożliwi łatwiejszy dostęp do finansowania zarówno dla firm, jak i gospodarstw domowych, co powinno lekko pobudzić inwestycje i konsumpcję. Dla posiadaczy kredytów hipotecznych w złotych może oznaczać zauważalne odciążenie domowego budżetu, choć efekt ten będzie widoczny stopniowo. Należy mieć jednak na uwadze, że zbyt szybkie lub zbyt głębokie cięcia stóp mogłyby ponownie wywołać presję inflacyjną – dlatego RPP prowadzi politykę ostrożną i etapy luzowania rozkłada w czasie, czerpiąc wnioski z doświadczeń minionych lat. Dla inwestorów i przedsiębiorców każda decyzja o poziomie stóp powinna być impulsem do ponownej oceny strategii finansowych – zarówno na krajowym rynku, jak i w kontaktach międzynarodowych.
Oczekiwania wobec scenariuszy na kolejne kwartały
Rok 2025 okazuje się czasem stabilizacji inflacji w Polsce po gwałtownych wzrostach z poprzednich lat. Czynniki globalne, jak również krajowa polityka gospodarcza, umożliwiają stopniowe łagodzenie polityki pieniężnej bez ryzyka utraty kontroli nad wzrostem cen. W najbliższym czasie kluczowa będzie umiejętność zrównoważenia instrumentów monetarnych i fiskalnych, by zapewnić równowagę między wsparciem dla wzrostu gospodarczego a utrzymaniem stabilności cen. Decyzje RPP śledzić będą nie tylko ekonomiści i inwestorzy, ale także miliony Polaków, których budżety domowe zależą od kosztów kredytów i dynamiki cen w sklepach. Przyszłe działania Rady będą z pewnością dostosowywane do bieżącej sytuacji – perspektywy są umiarkowanie optymistyczne, przy czym równie istotne będzie reagowanie na sytuację międzynarodową oraz niespodziewane szoki makroekonomiczne.