UOKiK uderza w liderów rynku za greenwashing: Allegro, DHL, DPD i InPost pod lupą

UOKiK podjął działania przeciwko czołowym firmom oskarżonym o greenwashing. Zarzuty dotyczą pseudoekologicznych praktyk, które mogą wprowadzać konsumentów w błąd.
UOKiK obnaża pseudoekologiczne praktyki
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) skierował zarzuty przeciwko firmom Allegro, DHL, DPD i InPost, oskarżając je o stosowanie greenwashingu. Zgodnie z komunikatem urzędu, przedsiębiorstwa te miały reklamować swoje usługi jako przyjazne dla środowiska, używając takich terminów jak „zielona flota”, „zeroemisyjny” czy „neutralny dla środowiska”. Niestety, twierdzenia te nie zawsze były poparte pełnymi i rzetelnymi danymi.
Konsument ma prawo do prawdy
Prezes UOKiK Tomasz Chróstny podkreślił, że konsumenci powinni być świadomi faktycznego wpływu swojej decyzji na środowisko. Przekazane hasła bywają mylące i mogą zniechęcać do wyboru rzeczywiście ekologicznych produktów. Przykładowo, akcja Allegro „Sadzimy drzewa za odbiór przesyłek w Allegro One” okazała się wprowadzać klientów w błąd co do faktycznej realizacji obietnic sadzenia drzew.
Czy ekologia to tylko chwyt marketingowy?
InPost, promując swoje paczkomaty, korzysta z hasła „Dowozimy zeroemisyjny e-commerce”. Jak ustalił UOKiK, rzeczywistość może odbiegać od przyjętych założeń. Flota InPostu w dużej mierze składa się z samochodów wysokoemisyjnych, co jest niezgodne z ich marketingowymi deklaracjami. Obecne dane nie potwierdzają także w pełni ekologicznych korzyści wynikających z użytkowania paczkomatów.
DHL i DPD także pod ostrzałem
Również DHL i DPD mają kłopoty z powodu niejasnych komunikatów o ekologiczności. DHL, mimo deklaracji o prowadzeniu dostaw w sposób „eko”, opiera swoją flotę głównie na pojazdach spalinowych. Z kolei DPD zarzuca się wprowadzanie konsumentów w błąd przez używanie terminów takich jak „zielona flota” czy „ZERO emissions”, bez dostarczenia pełnych dowodów na potwierdzenie tych deklaracji.
Podsumowanie i konsekwencje dla przedsiębiorców
Jeżeli zarzuty potwierdzą się, firmy czekają surowe kary finansowe – mogą sięgać nawet do 10% obrotów za każdą zakwestionowaną praktykę. UOKiK kontynuuje także dziewięć postępowań wyjaśniających w innych sektorach. Działania te mają za zadanie zniechęcenie przedsiębiorstw do stosowania praktyk greenwashingu i ochronę konsumentów przed mylącymi informacjami.