Wanda Traczyk-Stawska: „Najważniejszą partią jest Polska”. Wzruszające przemówienie uczestniczki Powstania Warszawskiego

Wanda Traczyk-Stawska apeluje do Polaków podczas obchodów 81. rocznicy Powstania Warszawskiego: "Przestańmy się kłócić o głupstwa. Nieważne, jaka partia, najważniejszą partią jest Polska". Jej słowa, wypowiedziane w symbolicznym miejscu ofiar jednej z największych tragedii wojny, przypominają, co jest naprawdę najważniejsze. Przeczytaj poruszającą relację z uroczystości oraz refleksję nad przesłaniem bohaterki powstania.
Apel do jedności ponad podziałami
Wanda Traczyk-Stawska to jedna z najbardziej rozpoznawalnych uczestniczek Powstania Warszawskiego, nadal aktywnie obecna w przestrzeni publicznej i walcząca o pamięć o ofiarach oraz wartość wspólnoty narodowej. Podczas uroczystości upamiętniających 81. rocznicę wybuchu powstania, które odbyły się 1 sierpnia przy pomniku „Polegli Niepokonani” na warszawskiej Woli, wystąpiła z apelem o pojednanie Polaków. Przekaz tej zasłużonej 97-letniej działaczki był niezwykle aktualny – prosiła, by wszyscy, niezależnie od sympatii politycznych, pamiętali, że „najważniejszą partią jest Polska”. Zachęcała do zakończenia sporów o drobiazgi, stawiając ponad partyjne podziały troskę o przyszłość ojczyzny i dobro kolejnych pokoleń. Jej przemówienie wywołało głębokie wzruszenie wśród zgromadzonych, a jego fragmenty obiegły media społecznościowe, pobudzając do refleksji nad kierunkiem, w jakim zmierza współczesna Polska.
Symboliczne miejsce, symboliczny dzień
Obchody 81. rocznicy Powstania Warszawskiego przy pomniku „Polegli Niepokonani” miały szczególne znaczenie. Monument stoi w obrębie mogiły zbiorowej, w której spoczywa około 50 tysięcy cywilnych ofiar rzezi dzielnicy Wola oraz żołnierzy poległych podczas powstania. To właśnie tu, gdzie historia Warszawy najsilniej przemawia przez tragedię i poświęcenie, zebrali się byli powstańcy, mieszkańcy stolicy, a także przedstawiciele władz, w tym prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski i marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska. Wspólne oddanie hołdu bohaterom powstania oraz ofiarom masowych zbrodni stało się tłem do ważnych słów o konieczności odbudowy narodowej jedności, wzajemnego szacunku i odpowiedzialności społecznej za przyszłość kraju.
Pamięć o przeszłości stanowi drogowskaz
„Pamiętajcie o nas, kiedy my odejdziemy. Pamiętajcie, o co żeśmy walczyli” – mówiła Traczyk-Stawska. Przypomniała, że powstańcy walczyli nie tylko o wyzwolenie Warszawy, ale przede wszystkim o przyszłość kolejnych pokoleń oraz lepszą, sprawiedliwą Polskę. Apelowała do uczestników uroczystości, jak i obserwatorów w całym kraju, by ich pamięć o powstańcach była żywa nie tylko podczas rocznic i uroczystości państwowych, ale przejawiała się na co dzień troską o wartości i wzajemne relacje międzyludzkie. Szczególnie mocno podkreśliła konieczność dawania dobrego przykładu dzieciom – „One potrzebują dobrego przykładu, który pozwoli im w przyszłości wyrosnąć na dobrych obywateli”. To przesłanie nabiera szczególnego znaczenia w obliczu narastających podziałów i politycznych sporów.
Cień historii: eksterminacja cywilów na Woli
Podczas uroczystości nie zabrakło przywołania okrutnych faktów z czasów powstania. Na Cmentarzu Powstańców Warszawy, gdzie znajduje się pomnik „Polegli Niepokonani”, spoczywa tysiące cywilnych ofiar zamordowanych w dniach 5-7 sierpnia 1944 roku podczas tzw. rzezi Woli. To jedno z najtragiczniejszych wydarzeń II wojny światowej – masowe egzekucje mieszkańców przeprowadzone przez niemieckie oddziały oraz formacje kolaboracyjne. Ofiary zabijano bez względu na wiek czy płeć, a ich ciała palono w prowizorycznych stosach. Do dzisiaj to miejsce jest świadectwem cierpienia, ale i niezwykłej determinacji oraz odwagi Warszawiaków, którzy nie ugięli się pod naporem barbarzyństwa.
Powstanie Warszawskie – historia walki i poświęcenia
Powstanie Warszawskie, które wybuchło 1 sierpnia 1944 roku, było największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej Europie. Do walki przystąpiło 40-50 tysięcy powstańców, którzy od początku zdawali sobie sprawę z możliwych konsekwencji, jednak nadzieja na odzyskanie wolności przeważyła nad strachem. Powstanie, planowane początkowo na kilka dni, trwało aż 63 dni. W efekcie walk zginęło ponad 18 tysięcy powstańców, 25 tysięcy zostało rannych, a straty wśród ludności cywilnej były przerażające – sięgnęły 180 tysięcy zabitych. Niemcy po upadku powstania prawie całkowicie zburzyli Warszawę, a około pół miliona ocalałych mieszkańców wypędzono z miasta. Przywołanie tych danych podczas rocznicy jest przestrogą przed zapomnieniem o cenie, jaką zapłacili poprzednicy za wolność współczesnych pokoleń.
Wspólnota ponad podziałami – przesłanie na dziś
Wanda Traczyk-Stawska w swoim przemówieniu pozostawiła nie tylko wzruszające wspomnienie o bohaterstwie pokolenia powstańców, ale przede wszystkim skierowała do Polaków przesłanie o jedności. Stało się ono szczególnie ważne w obecnej rzeczywistości, gdy spory polityczne rozdzierają społeczeństwo na coraz głębsze frakcje. Traczyk-Stawska, była żołnierka Szarych Szeregów i Armii Krajowej, zwróciła uwagę, że w polskiej tradycji historycznej, zarówno w czasach zwycięstw, jak i kryzysów, to zjednoczenie wokół najważniejszych wartości zawsze przynosiło największe owoce. „Wszystkiego dobrego dla każdego Polaka, a w szczególności dla warszawiaka” – zakończyła swoje przemówienie, apelując o szacunek, dialog i myślenie o wspólnym dobru.
Podsumowanie: testament powstańców dla współczesnych
Rocznicowe obchody Powstania Warszawskiego to nie tylko okazja do zadumy nad historią, ale przede wszystkim wezwanie do odpowiedzialności za współczesną i przyszłą Polskę. Przesłanie Wandy Traczyk-Stawskiej, by nie spierać się o błahostki i pamiętać, że „najważniejszą partią jest Polska”, pozostaje aktualne dla każdej generacji. To przypomnienie o potrzebie jedności, szacunku i dialogu. W cieniu dramatycznych wydarzeń sprzed 81 lat, jej słowa stanowią żywy testament powstańców – zobowiązanie do pielęgnowania wolności, solidarności i troski o kolejne pokolenia. Dzisiejsza Polska wciąż potrzebuje takich głosów: autorytatywnych, odważnych i głębokich w swojej prostocie.