czw, 9 paź 2025

17:03:51 CET

Logo

Ustalam lokalizację…

Pobieram pogodę…



Gospodarka :

Ceny alkoholu i słodkich napojów pójdą w górę: Ministerstwo Finansów ogłasza podwyżki akcyzy i opłaty cukrowej

Czas czytania:
Ceny alkoholu i słodkich napojów pójdą w górę: Ministerstwo Finansów ogłasza podwyżki akcyzy i opłaty cukrowej

Ministerstwo Finansów podjęło decyzję o podwyższeniu akcyzy na alkohol oraz opłaty cukrowej. Sprawdź, jak zmienią się ceny od 2026 i 2027 roku oraz co to oznacza dla konsumentów i rynku.

Podwyżka akcyzy na alkohol: co zmieni się w 2026 i 2027 roku?

Ministerstwo Finansów oficjalnie zapowiedziało, że od 1 stycznia 2026 roku stawki akcyzy na wyroby alkoholowe wzrosną aż o 15 procent w stosunku do poziomu z 2025 roku. Podwyżka obejmie nie tylko alkohol etylowy, lecz także piwo, wino, napoje fermentowane oraz tzw. wyroby pośrednie. To jednak nie koniec zapowiadanych zmian. Już rok później, od 1 stycznia 2027 roku, akcyza zostanie podniesiona o kolejne 10 procent. Resort finansów argumentuje swoją decyzję zarówno troską o zdrowie publiczne, jak i walką z negatywnymi skutkami społecznymi nadmiernego spożywania alkoholu. Zmiany wpisują się także w długofalową politykę Unii Europejskiej, która sugeruje państwom członkowskim regularne indeksowanie stawek akcyzowych względem poziomu inflacji i rosnących kosztów ochrony zdrowia związanych z używkami.

Ekonomiczne i społeczne skutki wzrostu akcyzy

Podwyżka akcyzy na alkohol przekłada się bezpośrednio na ceny detaliczne, co nieuchronnie odczują konsumenci. Według szacunków branżowych, łączny wzrost akcyzy o 26,5 procent (licząc rok do roku) oznacza, że przeciętny konsument zapłaci za butelkę wódki, piwa czy wina istotnie więcej. Z drugiej strony, część ekspertów uważa, że wyższe ceny mogą ograniczyć sprzedaż, a więc i negatywne konsekwencje zdrowotne. Warto jednak pamiętać, że w przeszłości podwyżki akcyzy prowadziły także do wzrostu szarej strefy – wzmożonego przemytu i nielegalnej produkcji wyrobów alkoholowych. Na zmiany szczególnie silnie zareagują producenci i dystrybutorzy napojów procentowych, którzy już dziś alarmują, że zbyt gwałtowne podnoszenie podatków wpłynie negatywnie na legalny rynek i zatrudnienie w branży.

Podwyżka opłaty cukrowej i jej wpływ na rynek napojów słodzonych

Równolegle z podwyżką akcyzy ministerstwo zapowiedziało wzrost opłaty cukrowej, pobieranej od producentów i importerów słodzonych napojów gazowanych i niegazowanych. Dotychczasowa stawka (zależna od zawartości cukru i kofeiny) obowiązuje od 2021 roku i nie była dotąd waloryzowana, mimo rosnącej inflacji i presji zdrowotnej. Teraz resort podkreśla, że dalsze ograniczanie ekonomicznej dostępności słodkich napojów to odpowiedź na drastyczny wzrost problemów z otyłością i cukrzycą, zauważalny już nawet wśród dzieci. Według danych Narodowego Funduszu Zdrowia, wprowadzenie opłaty cukrowej w 2021 roku ograniczyło sprzedaż słodzonych napojów o ponad 15 proc. Jednak długofalowy wpływ na zdrowie publiczne wymaga dalszych działań, dlatego rząd postanowił zrewidować wysokość opłaty. Nowa stawka zostanie ogłoszona po konsultacjach społecznych na przełomie 2025 i 2026 roku.

Uzasadnienie decyzji resortu finansów

Ministerstwo Finansów motywuje podwyżkę podatków potrzebą przeciwdziałania szkodliwym skutkom społecznym i zdrowotnym konsumpcji alkoholu oraz słodzonych napojów. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia, Polska od lat plasuje się w czołówce krajów unijnych pod względem spożycia alkoholu na osobę. Rosnąca liczba przypadków chorób cywilizacyjnych związanych z alkoholem i cukrem, takich jak marskość wątroby, uzależnienia, otyłość i cukrzyca typu 2, generuje rosnące koszty dla systemu ochrony zdrowia. Eksperci zwracają także uwagę na aspekt prewencji – wyższa cena ma zniechęcić zwłaszcza młodzież do sięgania po używki. Resort nie ukrywa również, że dodatkowe wpływy budżetowe ze zwiększonych podatków będą ważne w perspektywie finansowania wydatków związanych z ochroną zdrowia i edukacją prozdrowotną.

Co oznaczają zmiany dla konsumentów i branży?

Dla przeciętnego konsumenta podwyżki stanowią zapowiedź wyższych cen na półkach sklepowych i w lokalach gastronomicznych, zarówno jeśli chodzi o alkohol, jak i napoje słodzone. Producenci prognozują, że wyraźny wzrost cen może wpłynąć na spadek sprzedaży i zmianę preferencji zakupowych, szczególnie wśród osób o niższych dochodach. Sztab doradców branżowych już dziś apeluje o przewidywalność i stopniowe wprowadzanie opłat, by rynek mógł się dostosować. Z kolei organizacje zdrowotne podkreślają, że podwyżki podatków od używek są jednym z najskuteczniejszych narzędzi ograniczania skali problemów zdrowotnych wynikających z nadmiernej konsumpcji. W dodatku zarówno Unia Europejska, jak i WHO zalecają regularną indeksację stawek akcyzy i opłat zdrowotnych, aby były one adekwatne do realiów gospodarczych i kosztów zewnętrznych ponoszonych przez społeczeństwo.

Perspektywy dla rynku i budżetu państwa

Planowane podwyżki to nie tylko kwestia polityki zdrowotnej, ale również kalkulacji budżetowych. Państwo liczy na większy strumień wpływów do budżetu, który zostanie przeznaczony m.in. na finansowanie ochrony zdrowia publicznego i akcje profilaktyczne. Jednak doświadczenia z poprzednich lat pokazują złożoność relacji między wysokością podatków pośrednich a realnymi wpływami – zbyt gwałtowny wzrost stawek w przeszłości prowadził do zwiększenia szarej strefy. Kluczowe będzie zatem monitorowanie efektów nowych regulacji i reagowanie na potencjalne niepożądane skutki. Równocześnie rząd zapowiada kontynuację dialogu z branżą producentów oraz organizacjami konsumenckimi, by zoptymalizować skutki fiskalne i zdrowotne. Jedno jest pewne – od początku 2026 roku zarówno konsumenci, jak i przedsiębiorcy muszą przygotować się na istotne zmiany i wyższe ceny alkoholu oraz napojów słodzonych.

Wiedz więcej