czw, 9 paź 2025

21:33:07 CET

Logo

Ustalam lokalizację…

Pobieram pogodę…



Świat :

Kontrowersyjna moda w Dolomitach: powietrzne taksówki pod ostrzałem ekologów

Czas czytania:
Kontrowersyjna moda w Dolomitach: powietrzne taksówki pod ostrzałem ekologów

Włoski Klub Alpejski bije na alarm – w Dolomitach rośnie popularność „powietrznych taksówek”, co wywołuje sprzeciw obrońców natury i grozi zmianami w przepisach.

Nowa moda w Dolomitach – helikopterem na szczyt

W ostatnich latach Dolomity, jeden z najbardziej spektakularnych rejonów Alp i światowe dziedzictwo UNESCO, stały się areną nowej turystycznej mody. Zamożni turyści coraz częściej decydują się na wjazd na szczyty helikopterem, rezerwując tzw. „powietrzne taksówki”. Loty te pozwalają nie tylko na szybkie dotarcie na trudno dostępne szlaki, ale też dają możliwość zrobienia niepowtarzalnych zdjęć czy nakręcenia filmów na media społecznościowe. Jednak ekspansja tej usługi budzi poważne wątpliwości – zarówno ze strony organizacji ekologicznych, jak i samych pasjonatów gór. Włoski Klub Alpejski stanowczo protestuje, wskazując, że góry nie są lunaparkiem dla bogatych i domaga się pilnych regulacji.

Argumenty Włoskiego Klubu Alpejskiego i ekologów

Organizacje ochrony środowiska oraz Włoski Klub Alpejski od lat promują ideę zrównoważonej turystyki – takiej, która nie szkodzi dzikiej przyrodzie i nie zakłóca spokoju górskich szlaków. Ich przedstawiciele argumentują, że wzmożony ruch helikopterów wywołuje nie tylko nieustanny hałas, ale przede wszystkim realne zagrożenie dla delikatnych ekosystemów Dolomitów. Helikoptery niejednokrotnie lądują w miejscach objętych ścisłą ochroną UNESCO, a duża liczba przelotów może negatywnie wpłynąć na florę, faunę i geologię regionu. Klub przytacza również przykłady nieodpowiedzialnego zachowania – grup turystów, które przylatują tylko dla selfie, bez poszanowania wysiłku i tradycji wspinaczki wysokogórskiej.

Brak regulacji prawnych i niebezpieczny precedens

Jedną z największych bolączek, na które zwracają uwagę eksperci i aktywiści, jest legislacyjna luka w przepisach dotyczących lotów w rejonie alpejskim. Obecnie brak jest jednoznacznych, ogólnokrajowych regulacji ograniczających komercyjne loty helikopterów na szczyty. Władze regionalne w Tyrolu oraz w Dolomitach próbują wprowadzać lokalne ograniczenia, jednak na poziomie krajowym włoskie prawo nie nadąża za dynamicznym rozwojem tej kontrowersyjnej usługi. Sytuacja stała się szczegółowym przedmiotem protestu oddziału Klubu Alpejskiego w Wenecji Euganejskiej, który zwraca uwagę, że Dolomity są terenem wyjątkowo kruchym i podatnym na negatywne ingerencje człowieka.

Głosy mieszkańców i przewodników: turystyka czy dewastacja?

Mieszkańcy dolin alpejskich oraz lokalni przewodnicy górscy przedstawiają różne perspektywy. Część z nich obawia się dalszego wzrostu liczby turystów, którym zależy wyłącznie na szybkiej i spektakularnej wizycie na szczycie, a nie na prawdziwym doświadczeniu gór. Taka turystyka często generuje więcej problemów niż korzyści: tłok na ścieżkach, śmieci, hałas i trudności z zachowaniem ciszy i bezpieczeństwa. Z drugiej jednak strony, właściciele firm helikopterowych odrzucają zarzuty, podkreślając, że oferują usługi zgodnie z obowiązującymi przepisami i dbają o bezpieczeństwo pasażerów. Apelują też o rzetelną debatę i wyważenie interesów – dla niektórych mieszkańców hałaśliwe loty to także szansa na zastrzyk gotówki w trudnych ekonomicznie regionach.

Potrzeba nowych przepisów i przyszłość Dolomitów

W odpowiedzi na rosnące napięcie i publiczną debatę, Włoski Klub Alpejski oficjalnie wezwał rząd do opracowania jasnych przepisów ograniczających komercyjny ruch helikopterowy w Dolomitach i innych wrażliwych regionach górskich. Organizacja podkreśla, że kluczowe jest zabezpieczenie dziedzictwa przyrodniczego zarówno pod kątem ekologicznym, jak i akustycznym – ochrona ciszy, dzikiej przyrody i unikalności krajobrazu. Zdaniem ekspertów niezbędne są także kampanie edukacyjne, które mają uświadomić turystom konieczność szacunku wobec alpejskiej przyrody. Los gór zależy dziś nie tylko od władz, ale i od odpowiedzialnych wyborów każdego, kto planuje wyprawę w Dolomity. Nadchodzące miesiące pokażą, czy mediolański protest przekształci się w realną reformę prawa i zmieni sposób, w jaki świat zwiedza jedne z najpiękniejszych gór Europy.

Wiedz więcej