Polska zadziwia Europę: PKB rośnie szybciej niż w Niemczech i Francji

Premier Donald Tusk i minister Andrzej Domański ogłosili najnowsze dane dotyczące tempa wzrostu gospodarczego w Polsce. Według GUS PKB wzrosło o 3,4 proc., a Polska staje się liderem wzrostu w Unii Europejskiej.
Silny wzrost polskiego PKB na tle Unii Europejskiej
W środę, 13 sierpnia 2025 roku, Główny Urząd Statystyczny ogłosił szybki szacunek wzrostu Produktu Krajowego Brutto za drugi kwartał. Polska gospodarka wzrosła o 3,4 proc. rok do roku, notując jednocześnie wzrost kwartał do kwartału o 0,8 proc. To oznacza przyspieszenie tempa wzrostu w porównaniu do pierwszego kwartału tego roku, kiedy PKB wzrósł o 3,2 proc. rdr oraz 0,7 proc. kdk. W komunikacie dla mediów premier Donald Tusk podkreślił, że taki wynik plasuje Polskę na czele unijnych statystyk gospodarczych. Według najnowszych danych Eurostatu oraz krajowych organów statystycznych, reszta krajów Europy Środkowo-Wschodniej oraz największe gospodarki zachodnie, jak Niemcy czy Francja, notują znacznie niższy wzrost, a wiele z nich boryka się wręcz ze stagnacją gospodarczą.
Reakcja polityków i ekspertów na dane GUS
Informacja GUS stała się centralnym tematem politycznej debaty. Premier Donald Tusk zamieścił w mediach społecznościowych wpis z podkreśleniem: „Najszybciej rozwijająca się gospodarka w Europie? Polska! Można? Można”. Minister finansów i gospodarki Andrzej Domański skomentował z kolei, że polska gospodarka przyspiesza, wykazując wyjątkową odporność na tle niskiego wzrostu w innych krajach Unii Europejskiej. Analitycy PKO BP, mBanku i ING podkreślają, że wyraźnie widać korzystny wpływ konsumpcji krajowej napędzanej rosnącymi płacami i stabilnym rynkiem pracy, a także inwestycji publicznych finansowanych ze środków unijnych. Pomimo globalnej niepewności związanej z wojną w Ukrainie czy słabą koniunkturą gospodarek zachodnich, polska gospodarka okazuje się odporna na zawirowania i utrzymuje stabilne tempo wzrostu.
Czynniki napędzające polski wzrost gospodarczy
Za imponującym wynikiem kryje się kilka kluczowych czynników. Eksperci podkreślają odbudowę konsumpcji gospodarstw domowych po latach pandemicznych, spadek inflacji, a także stabilizację stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej, co sprzyja kredytom i inwestycjom. Polskie firmy wznowiły zakupy inwestycyjne, zwłaszcza w sektorze budownictwa infrastrukturalnego i energetycznego. Dodatkowo wpływ na przyspieszenie wzrostu ma napływ funduszy unijnych z KPO i regularnych programów operacyjnych. Nie bez znaczenia jest także odporność rynku pracy – poziom bezrobocia pozostaje jednym z najniższych w UE (ok. 2,9 proc. według Eurostatu), a płace realne ponownie zaczęły rosnąć. Z drugiej strony wyzwania, takie jak wysoki poziom zadłużenia publicznego czy presja płacowa, wymagają pilnej reakcji rządu, by utrzymać trwałość wzrostu.
Jak sytuacja Polski wygląda w kontekście Unii Europejskiej?
Wzrost PKB Polski w drugim kwartale 2025 roku wyróżnia się na tle stagnującej Europy. Według wstępnych danych Eurostatu, ogólny wzrost gospodarczy w strefie euro wyniósł zaledwie 0,5 proc., a w całej UE około 0,7 proc. Duże gospodarki, takie jak Niemcy, odnotowały zerowy wzrost lub nawet cofnięcie (tzw. techniczna recesja odnotowana w 2023 roku w Niemczech). Wspomniane czynniki, jak korzystna polityka fiskalna i napływ środków unijnych, stawiają Polskę w pozycji lidera transformacji gospodarczej w regionie. Analitycy przypominają jednak również o znaczeniu zrównoważonego podejścia – wzrost musi iść w parze z roztropnym zarządzaniem finansami publicznymi i inwestycjami w innowacyjność oraz zieloną transformację, do czego Polska zobowiązała się w programach unijnych na lata 2021-2027.
Perspektywy na kolejne kwartały
Entuzjazm rządu i ekspertów co do obecnego wyniku nie oznacza, że przed polską gospodarką nie stoją żadne wyzwania. Wskazuje się, że utrzymanie wysokiego tempa wzrostu będzie wymagało dalszej poprawy produktywności oraz inwestycji w nowoczesne technologie i energetykę odnawialną. Analitycy prognozują, że w drugiej połowie 2025 roku tempo wzrostu może nieco wyhamować wraz z zakończeniem części programów wsparcia fiskalnego. Niepewność na rynkach światowych, choćby związana z sytuacją geopolityczną, może przełożyć się na eksport, który stanowi ważną składową polskiego PKB. Jednak długoterminowe wskaźniki oraz oceny głównych agencji ratingowych dla Polski pozostają stabilne. Rząd podkreśla, że jego priorytetem będzie dalsze wspieranie innowacyjności i bezpieczeństwa energetycznego.
Polska jako gospodarczy motor regionu
Osiągnięcie najwyższego w UE tempa wzrostu gospodarczego jest potwierdzeniem skuteczności dotychczasowej polityki gospodarczej rządu Donalda Tuska. W opinii międzynarodowych ekspertów, jak również krajowych ekonomistów, utrzymanie stabilności wzrostu i dalsze wykorzystywanie środków unijnych mogą umocnić pozycję Polski jako ekonomicznego lidera Europy Środkowo-Wschodniej. Warunkiem jest jednak zachowanie odpowiedzialności fiskalnej i gotowości do reform strukturalnych, zwłaszcza w zakresie edukacji, innowacji i polityki klimatycznej. Nadchodzące miesiące zdecydują, czy Polska utrzyma pozycję lidera i będzie w stanie przyciągać kolejne inwestycje, tworząc nowe miejsca pracy oraz zwiększając konkurencyjność na rynkach międzynarodowych.