pon, 24 lis 2025

16:30:38 CET

Logo

Ustalam lokalizację…

Pobieram pogodę…



Gospodarka :

Szokujące orzeczenie w USA: cła Trumpa uznane za nielegalne

Czas czytania:
Szokujące orzeczenie w USA: cła Trumpa uznane za nielegalne

Amerykański sąd stawia pod znakiem zapytania kluczowy element polityki gospodarczej Donalda Trumpa. Sprawdź, co to oznacza dla globalnej gospodarki.

Przełomowa decyzja amerykańskiego sądu

Sąd apelacyjny w Waszyngtonie wywołał polityczną i ekonomiczną burzę, orzekając stosunkiem głosów 7 do 4, że większość ceł wprowadzonych przez administrację Donalda Trumpa była niezgodna z prawem. Choć orzeczenie nie dotyczy kontrowersyjnych taryf na stal i aluminium, to obejmuje kluczowe „wzajemne” cła wprowadzone w 2025 roku oraz oddzielne taryfy na produkty z Chin, Kanady i Meksyku. Zdaniem sędziów, prezydent Trump przekroczył swoje uprawnienia, powołując się na ustawę z lat 70. XX wieku, która — według większości orzekających — nie przewiduje możliwości nakładania radykalnych podatków i taryf handlowych bez zgody Kongresu. Decyzja sądu dopiero zaczyna swoje skutki, bowiem jej wykonanie wstrzymano do połowy października, dając czas władzom na złożenie odwołania do Sądu Najwyższego.

Argumenty i retoryka Donalda Trumpa

Donald Trump od początku swojej prezydentury stawiał na protekcjonistyczną politykę handlową, argumentując konieczność ochrony amerykańskiego przemysłu i miejsc pracy. Cła nałożone przez jego administrację — od 15% na dobra z Unii Europejskiej do nawet 50% na produkty z Indii — miały, według Trumpa, wyrównać szanse USA w globalnym handlu. W decyzji sądu Trump odniósł się na platformie Truth Social bardzo emocjonalnie, określając ją jako decyzję, która „dosłownie zniszczy Stany Zjednoczone Ameryki”. Były prezydent zarzucił sędziom polityczność oraz niechęć do niego samego, kwestionując ich niezależność i kompetencje. Jego kontrowersyjne wypowiedzi natychmiast podchwyciły światowe media, a sam Trump skierował ostrą krytykę również pod adresem środowisk prawniczych, które wcześniej go popierały.

Główne konsekwencje dla amerykańskiej i światowej gospodarki

Orzeczenie sądu w Waszyngtonie nie pozostaje bez wpływu na gospodarkę międzynarodową. Amerykańskie taryfy celne, szczególnie wobec Chin, stanowiły narzędzie presji politycznej i gospodarczej, a zarazem wpływały na zachowania partnerów handlowych USA. Wielu analityków z NPR oraz „The New York Times” podkreśla, że nagłe podważenie legalności tych ceł grozi poważnym zamieszaniem w globalnych łańcuchach dostaw i może wywołać odpowiedzi innych państw. Zdaniem ekonomistów, przedłużające się spory i niepewność mogą prowadzić do wzrostu cen towarów w USA, dalszej inflacji oraz strat po stronie przedsiębiorstw, które bazowały na aktualnych regulacjach. Skutki tej decyzji będą odczuwalne nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale także na całym świecie, gdzie polityka gospodarcza Waszyngtonu ma ogromne znaczenie dla mniejszych gospodarek i globalnych korporacji.

Wyjątki oraz reakcje środowisk gospodarczych

Wyrok sądu nie obejmuje wszystkich wprowadzonych za czasów Donalda Trumpa ceł. Kluczowe taryfy na stal i aluminium, które były szczególnie kontrowersyjne i miały znaczący wpływ na sektor metalurgiczny, nadal pozostają w mocy. Organizacje branżowe oraz stowarzyszenia producentów podzieliły się w ocenie wyroku. Amerykańska Izba Handlowa i Narodowe Stowarzyszenie Producentów wyraziły zaniepokojenie destabilizacją prawa handlowego, podkreślając, że środowisko biznesowe potrzebuje przewidywalności i długofalowej strategii. Z kolei przedstawiciele firm importujących oraz konsumenci mają nadzieję na obniżenie kosztów i inflacji, która nasiliła się po wprowadzeniu wyższych taryf. Liczne grupy anonimowych firm uczestniczyły w pozwach przeciwko administracji Trumpa, domagając się zwrotu niesłusznie pobranych opłat.

Perspektywy dalszego postępowania i polityczne napięcia

Biały Dom oraz Departament Handlu oficjalnie zapowiedziały złożenie odwołania od wyroku do Sądu Najwyższego, licząc na odwrócenie niekorzystnego orzeczenia. Administracja USA argumentuje, że w niestabilnych, nadzwyczajnych sytuacjach prezydent powinien móc działać szybko i zdecydowanie, aby bronić interesów kraju. Sprawa ujawniła głębokie podziały w amerykańskiej polityce oraz wśród środowisk prawniczych co do zakresu władzy wykonawczej i jej granic w zakresie polityki handlowej. Wielu senatorów Partii Republikańskiej wspiera Trumpa, argumentując, że sąd osłabia pozycję USA na arenie międzynarodowej. Demokraci z kolei wskazują, że „wojny celne” przyczyniły się do destabilizacji gospodarki i utrudniły odbudowę relacji handlowych. Wynik postępowania przed Sądem Najwyższym może mieć długotrwałe konsekwencje nie tylko dla gospodarki, ale także dla systemu prawnego w USA.

Zmienność globalnego środowiska handlowego po orzeczeniu

Decyzja amerykańskiego sądu wywołała poruszenie wśród największych partnerów handlowych USA, w tym Unii Europejskiej, Kanady i Chin. Władze tych państw starannie śledzą rozwój sytuacji, analizując możliwe skutki dla własnych gospodarek i przygotowując potencjalne scenariusze odpowiedzi. Orzeczenie może skłonić inne państwa do złożenia własnych skarg lub domagania się zwrotu nałożonych kosztów celnych. Dla firm operujących na rynkach międzynarodowych niepewność co do ostatecznego kształtu amerykańskiej polityki taryfowej staje się poważnym czynnikiem ryzyka, wpływającym na strategie inwestycyjne i nawiązywanie nowych kontaktów handlowych. Ostateczny werdykt Sądu Najwyższego będzie wyznacznikiem dla przyszłości amerykańskich relacji gospodarczych oraz rynków światowych.

Wiedz więcej