Alarm w centrum Warszawy: niewybuch sparaliżował ruch kolejowy i drogowy

Odkrycie niewybuchu z czasów II wojny światowej w samym sercu Warszawy wywołało falę utrudnień. Sprawdź, jak sytuacja wpłynęła na kolej, komunikację miejską i codzienne życie stolicy.
Niebezpieczne znalezisko przy torach – co się wydarzyło?
W poniedziałkowe południe 18 sierpnia 2025 roku prace ziemne przy torowisku na skrzyżowaniu ulic Słomińskiego i Międzyparkowej w Warszawie zostały nagle przerwane. Robotnicy, wykonujący rutynowe zadania w pobliżu mostu Gdańskiego, natknęli się na przedmiot przypominający niewybuch z czasów II wojny światowej. Według informacji przekazanych przez mł. asp. Jakuba Pacyniaka z Komendy Rejonowej Policji Warszawa Śródmieście, obszar natychmiast został zabezpieczony, a na miejsce wezwano patrol saperski. Odkrycie takich materiałów wybuchowych w centrum stolicy, choć wydaje się niecodzienne, nie jest wyjątkowe – każdego roku odnajdowane są dziesiątki podobnych pozostałości po wojennych działaniach. Natychmiast podjęto odpowiednie procedury bezpieczeństwa, wstrzymując ruch zarówno kolejowy, jak i uliczny w bezpośrednim sąsiedztwie znaleziska.
Paraliż ruchu kolejowego i ograniczenia komunikacji
Odkrycie niewybuchu wywołało natychmiastowe skutki dla podróżnych. Zakłócenia odczuli pasażerowie korzystający z usług Kolei Mazowieckich i Szybkiej Kolei Miejskiej na kluczowym odcinku Warszawa Gdańska – Warszawa Praga. Pociągi na tym fragmencie kursują z mocno ograniczoną prędkością, a niektóre połączenia zostały skierowane na trasę objazdową lub czasowo wstrzymane. Organizatorzy transportu zareagowali sprawnie, wprowadzając wzajemne honorowanie biletów KM – ZTM w pierwszej i drugiej strefie warszawskiej komunikacji miejskiej. Co istotne, honorowanie biletów rozciągnięto również na połączenia PKP Intercity (z wyłączeniem składów EIP Pendolino i I klasy), co umożliwiło wielu podróżnym zmianę środka transportu bez dodatkowych kosztów. Przywrócenie normalnej organizacji ruchu zależne było od sprawnego usunięcia zagrożenia przez saperów.
Zmiany w kursowaniu autobusów i sytuacja na ulicy Słomińskiego
Utrudnienia dotknęły nie tylko transport kolejowy, ale i miejski. Fragment ulicy Słomińskiego – jednej z ważniejszych dróg dojazdowych w rejonie północnego Śródmieścia i Żoliborza – został zamknięty na czas działania służb. Zarząd Transportu Miejskiego szybko przekazał informacje dotyczące nowych tras autobusowych. Linie 178 i 503 w kierunku Konwiktorskiej zostały skierowane objazdem przez Bonifraterską, Konwiktorską, Zakroczymską, Wenedów, Wybrzeże Gdańskie i Sanguszki. Z kolei autobusy 500 i Z-5 w obu kierunkach ominęły zamknięty odcinek trasą przez Starzyńskiego, Jagiellońską, Aleję Solidarności, Grodzką, Wybrzeże Gdańskie, Sanguszki, Konwiktorską oraz Muranowską, z powrotem przez Słomińskiego, Stawki i Al. Jana Pawła II. Dodatkowe objazdy spowodowały opóźnienia i zatory na sąsiednich ulicach, co było szczególnie uciążliwe w godzinach popołudniowego szczytu.
Bezpieczeństwo i postępowanie służb – jak wyglądały działania na miejscu?
Po otrzymaniu informacji o niebezpiecznym znalezisku na miejsce szybko przybyły służby ratunkowe, w tym policja, straż pożarna oraz wyspecjalizowane jednostki saperskie. Pierwszym krokiem było natychmiastowe zabezpieczenie terenu oraz wstrzymanie wszelkiego ruchu w promieniu kilkuset metrów od niewybuchu. Pracownicy służb miejskich i kolejarze zostali ewakuowani z najbliższych stanowisk pracy, a mieszkańcy informowani przez komunikaty ZTM oraz lokalne media o aktualnej sytuacji. Sam proces neutralizacji niewybuchu wymagał ogromnej ostrożności i zastosowania procedur przewidzianych dla materiałów tego typu. Zespół saperów starannie ocenił zagrożenie i, o ile pozwoliły na to warunki, przystąpił do wydobycia i wywiezienia niewybuchu na poligon, gdzie podlegał kontrolowanej detonacji. Skala działań przypomina, że ślady wojny wciąż mogą zagrażać bezpieczeństwu nawet po kilkudziesięciu latach od zakończenia konfliktu.
Długofalowe skutki i refleksje po akcji saperskiej
Warszawa, jak wiele miast w Polsce, nadal kryje w ziemi ślady dawnych walk. Odkrycie niewybuchu przy torowisku mostu Gdańskiego to przypomnienie o niekończącej się pracy służb zabezpieczających i realnym zagrożeniu, jakie wciąż stwarzają pozostałości po II wojnie światowej. Mimo chwilowego paraliżu miasta, reakcja służb była sprawna i skoordynowana – dzięki szybkiemu działaniu saperów, policji, strażaków oraz pracowników ZTM, udało się uniknąć tragedii i błyskawicznie przywrócić bezpieczeństwo mieszkańcom oraz pasażerom. Takie wydarzenia przypominają także o potrzebie stałej edukacji społeczeństwa i zachowania czujności podczas wszelkich prac ziemnych. Współpraca administracji i służb kryzysowych pozwala na ograniczenie skutków takich incydentów do minimum, ale również jest wyzwaniem logistycznym i komunikacyjnym, wymagającym pełnej koordynacji między wieloma instytucjami.