czw, 9 paź 2025

21:33:08 CET

Logo

Ustalam lokalizację…

Pobieram pogodę…



Kraj :

Premier Tusk o jednolitym stanowisku Europy: Trump usłyszał jasny przekaz ws. Ukrainy

Czas czytania:
Premier Tusk o jednolitym stanowisku Europy: Trump usłyszał jasny przekaz ws. Ukrainy

Donald Tusk podkreśla, że Donald Trump usłyszał jednoznaczne stanowisko europejskich przywódców w sprawie Ukrainy. Kluczowe rozmowy odbyły się przed spotkaniem Trump-Putin na Alasce. Co ustalono i jakie są oczekiwania wobec przyszłości konfliktu?

Europa jednym głosem wobec Trumpa – kulisy kluczowych rozmów o Ukrainie

W przededniu spotkania Donalda Trumpa z Władimirem Putinem, które ma odbyć się na Alasce, europejscy przywódcy zorganizowali szereg ważnych rozmów dotyczących przyszłości Ukrainy i stabilności regionu. Premier Donald Tusk poinformował, że podczas spotkania liderów europejskich z prezydentem USA padło jednoznaczne i jednolite stanowisko wobec wojny na Ukrainie. Na wniosek strony amerykańskiej Polskę reprezentował prezydent Karol Nawrocki, prezentując – jak zapewnił Tusk – uzgodnione z rządem stanowisko. To istotna zmiana akcentów w polityce międzynarodowej i jasny sygnał dla wszystkich graczy na arenie globalnej.

Jednolitość stanowisk czy gra pozorów? Europa buduje solidarny front

Szef polskiego rządu nie ukrywa, że w obliczu zbliżających się rozmów Trumpa z Putinem konieczne było wypracowanie wspólnego, niepodważalnego stanowiska w sprawie Ukrainy. Przywołał tradycję amerykańskiej dyplomacji, w której prezydent Stanów Zjednoczonych preferuje relacje bezpośrednie z głową państwa, także w kontaktach z Polską. Mimo politycznych napięć pomiędzy rządem a prezydentem, Tusk podkreślił, że standaryzacja stanowiska Polski wobec wojny jest nie tylko obowiązkiem konstytucyjnym, ale i strategicznym. Szeroki udział europejskich liderów i obecność prezydenta Ukrainy, Wołodymyra Zełenskiego, w Berlinie pokazują, że Europa podjęła realny wysiłek zdefiniowania wspólnej polityki, nie tylko wobec Rosji, ale i wobec niezawsze przewidywalnych partnerów zza Atlantyku.

Rola Polski w negocjacjach o Ukrainie: między suwerennością a sojuszami

Biorąc pod uwagę historyczne i geopolityczne uwarunkowania, pozycja Polski w negocjacjach dotyczących Ukrainy jest wyjątkowo delikatna, ale jednocześnie niezwykle ważna. Donald Tusk przypomniał, że polski rząd wypracował jednoznaczne stanowisko, które następnie zostało przekazane prezydentowi Nawrockiemu na potrzeby kontaktów z amerykańską administracją. Uzgodniony przekaz kładzie nacisk na zasadę: „nic o Ukrainie bez Ukrainy”. Premier dodał także szerszy kontekst: „nic o Europie bez Europy”, akcentując tym samym konieczność uczestnictwa Unii Europejskiej we wszystkich rozstrzygających rozmowach o bezpieczeństwie regionu. To jasny komunikat dla Rosji, ale – jak sugerował Tusk – także dla sojuszników z Zachodu, by nie myśleli o rozstrzyganiu przyszłości Europy ponad jej głowami.

Kontekst rozmów w Berlinie i aspiracje Rosji – czy Zachód będzie twardy?

W środę, na dzień przed zaplanowanym spotkaniem na Alasce, kanclerz Niemiec Friedrich Merz oraz prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski spotkali się w Berlinie, by skoordynować stanowisko europejskie na potrzeby rozmów z Trumpem. Europejscy liderzy regularnie otrzymują sygnały, że Rosja chciałaby „poszerzyć agendę” negocjacji o temat ograniczenia obecności wojsk NATO w regionie, w tym w Polsce. Z tego powodu, zdaniem Tuska, utrzymanie solidarności sojuszników jest obecnie kluczowe. Europa musi wykazać się nie tylko determinacją w żądaniu zaprzestania wojny, lecz także odpornością na próby rozgrywania jej przez Rosję i nawet przez bliskich partnerów z Zachodu. Jak twierdzi premier, Rosja od wieków próbuje stawiać się w pozycji gwaranta bezpieczeństwa, a przyjęcie takiej roli przez Moskwę oznaczałoby de facto zagrożenie dla suwerenności państw regionu.

Trump, Putin i przyszłość Ukrainy – jakie scenariusze są na stole?

Przed piątkowym spotkaniem Trumpa z Putinem wiele wskazuje, że nie należy spodziewać się szybkiego rozstrzygnięcia. Donald Tusk ocenia, że może to być początek dłuższego procesu prowadzącego do ewentualnych decyzji o przerwaniu ognia czy rozpoczęciu rozmów pokojowych. Kluczowe jest jednak, aby w trakcie negocjacji nikt nie miał złudzeń: Europa, a szczególnie Polska, nie zaakceptuje narzucenia Ukrainie warunków bliskich kapitulacji. Premier precyzuje, że „nikt nie ma prawa dyktować Ukrainie warunków, które byłyby warunkami de facto kapitulacji”, i apeluje też, by zarówno USA, jak i pozostali partnerzy z NATO, prezentowali w tej sprawie jasne stanowisko. Ostateczny cel: zmusić Rosję do poważnego traktowania nie tylko rozejmu, ale i rozmów o pokoju, wymianie jeńców czy wycofaniu wojsk.

Jedność polskich władz w sprawie Ukrainy – ponad polityczne spory

W rozmowie z dziennikarzami Donald Tusk wielokrotnie zaznaczył, że mimo różnic politycznych i osobistych, wobec głosów prezydenta Nawrockiego oraz swojego gabinetu muszą wspólnie działać na rzecz bezpieczeństwa państwa. Współpraca w obszarze polityki zagranicznej i obronności to powtórzony już wielokrotnie obowiązek konstytucyjny. Premier wspomniał o doświadczeniach z poprzednimi prezydentami: Lechem Kaczyńskim, Bronisławem Komorowskim i Andrzejem Dudą; podkreślając, że mimo napięć na tym szczeblu nigdy nie powinna następować dezintegracja oficjalnej polityki państwa. Zapowiedział także dalsze konsultacje i regularne spotkania z prezydentem, by Polska nie padła ofiarą międzynarodowych rozgrywek, zarówno ze strony wrogów, jak i przyjaciół.

Podsumowanie: czas na przełom w sprawie Ukrainy?

Zarówno kulisy środowych rozmów europejskich liderów z Donaldem Trumpem, jak i zaplanowany szczyt amerykańsko-rosyjski pokazują, jak ważnym aktorem w tych rozgrywkach pozostaje Polska. Jasne, jednolite stanowisko Europy i stanowczość Warszawy są dziś kluczem do zachowania wiarygodności wspólnoty transatlantyckiej wobec Ukrainy. Kolejne dni przyniosą odpowiedź, czy ten wysiłek pozwoli powstrzymać Rosję przed dalszą eskalacją, oraz czy Europa i USA pozostaną sojusznikami nie tylko w słowach, ale i w realnych działaniach będących gwarantem pokoju dla regionu.

Wiedz więcej