Wizyta Nawrockiego w USA: rząd deklaruje wsparcie dla prezydenta, polityka zagraniczna pod lupą
Rzecznik MSZ Paweł Wroński zapewnił, że rząd i resort są gotowe merytorycznie wspierać prezydenta Karola Nawrockiego przed jego kluczową wizytą w USA. Wyjaśniamy kulisy i stawkę najbliższych tygodni.
Rządowe wsparcie dla prezydenta przed wizytą w USA
Zbliżająca się wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Stanach Zjednoczonych budzi duże zainteresowanie na krajowej scenie politycznej. Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Paweł Wroński, zaznaczył podczas poniedziałkowego briefingu, że zarówno MSZ, jak i cały rząd, pozostają w pełnej gotowości do udzielenia merytorycznego wsparcia Kancelarii Prezydenta RP. Wroński podkreślił, że w obszarze polityki zagranicznej kluczowa jest spójność stanowisk i unikanie jakichkolwiek rozdźwięków. Obszar amerykańsko-polskich relacji znalazł się w centrum uwagi zwłaszcza w kontekście braku polskiego przedstawiciela na ważnym spotkaniu w Białym Domu. Na agendzie nadchodzącej wizyty Nawrockiego znajdą się przede wszystkim kwestie bezpieczeństwa oraz sytuacji na Ukrainie.
Kontekst międzynarodowy: spotkanie liderów bez Polski
W poniedziałek, 18 sierpnia 2025 r., w Białym Domu odbyło się spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim oraz kluczowymi przywódcami europejskimi – bez udziału Polski. Biały Dom poinformował, że do delegacji dołączyli Ursula von der Leyen, Mark Rutte, Emmanuel Macron, Friedrich Merz, Keir Starmer, Giorgia Meloni oraz Alexander Stubb. Brak prezydenta Nawrockiego czy premiera Donalda Tuska wzbudził liczne komentarze w kraju. Oficjalne tłumaczenia strony polskiej wskazują, że administracja USA uznała prezydenta za właściwego rozmówcę w kontaktach z Waszyngtonem, a kluczowe rozmowy planowane są na początku września, podczas zapowiadanej wizyty prezydenta RP w Stanach Zjednoczonych.
Priorytety polskiej dyplomacji i stanowisko Kancelarii Prezydenta
Kancelaria Prezydenta RP oraz resort spraw zagranicznych są zgodne: nadchodząca wizyta ma kluczowe znaczenie dla utrzymania międzynarodowej pozycji Polski, zwłaszcza w kontekście trwającej wojny w Ukrainie i relacji z głównymi sojusznikami. Prezydenckie Biuro Polityki Międzynarodowej już zapowiedziało, że w Waszyngtonie Karol Nawrocki zamierza poruszyć nie tylko sprawy Ukrainy, ale i szersze kwestie bezpieczeństwa regionu, polityki NATO oraz dalszej pomocy Zachodu dla Kijowa. Rzecznik prezydenta, Rafał Leśkiewicz, zapewnił, iż głos Polski w sprawie Ukrainy jest słyszalny na najważniejszych forach, choć niejednokrotnie odbywa się to poprzez kanały inne niż główne spotkania liderów.
Opozycja i eksperci o wykluczeniu Polski z rozmów
Brak bezpośredniego zaproszenia na spotkanie w Białym Domu skomentował wiceszef MSZ Władysław Teofil Bartoszewski, wskazując, że administracja Donalda Trumpa nie przewidziała obecności zarówno prezydenta, jak i premiera RP podczas tego wydarzenia. Opozycja zarzuca rządowi brak skuteczności w polityce zagranicznej i niedostateczne zabieganie o polskie interesy na arenie międzynarodowej. Tymczasem eksperci ds. dyplomacji apelują o zachowanie jedności i współpracy pomiędzy rządem a prezydentem w kluczowych kwestiach, by uniknąć dalszych marginalizacji na forach międzynarodowych. Wielu komentatorów wyraża przekonanie, że sukces wizyty Karola Nawrockiego w USA może zaważyć na odbiorze Polski przez globalnych partnerów.
Znaczenie jedności polityki zagranicznej w obecnej sytuacji
W obliczu wyzwań stojących przed Polską – od wojny w Ukrainie, przez kwestie bezpieczeństwa energetycznego, aż po odpowiedź na napięcia w UE i NATO – konieczne jest działanie spójne i skoordynowane. Rzecznik MSZ Paweł Wroński stanowczo powtarza: polityka zagraniczna musi być wspólna, a współpraca pomiędzy rządem a Kancelarią Prezydenta kluczowa w sytuacjach kryzysowych. Polska dyplomacja podkreśla, iż jest gotowa nie tylko przekazać wszelkie niezbędne informacje, ale i wspierać merytorycznie prezydencką delegację, by rozmowy w Waszyngtonie przebiegły możliwie najefektywniej. Również wcześniejsze spotkania online, w których brał udział Karol Nawrocki, mają dowodzić, że Warszawa wciąż stara się być aktywnym partnerem dialogu Zachodu wokół spraw kluczowych dla regionu.
Co dalej z miejscem Polski na międzynarodowej scenie?
Nadchodząca wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Stanach Zjednoczonych stanowi poważny test dla polskiej dyplomacji i realnej skuteczności zabiegania o interesy kraju. Brak fizycznej obecności podczas najważniejszych spotkań nie musi determinować pozycji Polski, jeśli uda się zbudować spójny przekaz, dobrze przygotować argumenty i efektywnie wykorzystać czas rozmów bilateralnych. Eksperci ostrzegają, że obecność w centrum międzynarodowych debat wymaga stałej aktywności, przemyślanej strategii i ścisłej współpracy Prezydenta z rządem. Rozwój sytuacji na najbliższych tygodniach w USA i oficjalne rozmowy mogą zdecydować o kierunku relacji Warszawy z Waszyngtonem, jak również o roli naszego kraju w architekturze bezpieczeństwa Europy Środkowo-Wschodniej.
