pon, 24 lis 2025

16:24:33 CET

Logo

Ustalam lokalizację…

Pobieram pogodę…



Sport :

Fręch znowu w grze! Z kim powalczy o historyczny awans na US Open?

Czas czytania:
Fręch znowu w grze! Z kim powalczy o historyczny awans na US Open?

Magdalena Fręch przeszła do drugiej rundy US Open i stanie przed poważnym wyzwaniem. Poznaj jej rywalkę oraz szczegóły pojedynku, który może być przełomowy w karierze Polki.

Polska tenisistka notuje kolejny sukces na nowojorskich kortach

Magdalena Fręch po raz kolejny udowadnia, że należy liczyć się z nią w światowej czołówce tenisistek. W swoim pierwszym meczu podczas tegorocznego US Open zdeklasowała Australijkę Talię Gibson, wygrywając 6:2, 6:2. Wynik ten nie tylko daje jej awans do drugiej rundy, ale również powtórzenie najlepszego dotychczas wyniku w nowojorskiej imprezie wielkoszlemowej. W dotychczasowej karierze Fręch zdołała tylko raz przebrnąć przez pierwszy etap tego prestiżowego turnieju, więc obecny wynik stanowi potwierdzenie jej stabilnej formy oraz dojrzałości mentalnej na największych sportowych arenach. Gładkie zwycięstwo w dwóch setach dowodzi, że Fręch dobrze przepracowała okres przygotowawczy, postawiła na regenerację i po raz kolejny pokazuje determinację, która może ją zaprowadzić jeszcze dalej w turnieju.

Peyton Stearns następną przeszkodą – historia starć nie napawa optymizmem

W czwartek na Magdalenę Fręch czeka jednak niełatwe zadanie. Jej kolejną przeciwniczką będzie Peyton Stearns – 23-letnia Amerykanka, obecna 54. rakieta świata, która swoją największą siłę pokazuje właśnie na kortach twardych. Stearns, w poprzedniej rundzie pokonała Łotyszkę Darję Semenistaję 7:5, 6:0, prezentując ofensywny tenis i dużą pewność siebie przed własną publicznością. To już trzecie zawodowe spotkanie Fręch z Amerykanką – poprzednie dwa, w 2023 roku, Polka wyraźnie przegrała. Jednak sama Fręch podkreśla, że od tych starć minęło sporo czasu – jej przygotowanie i doświadczenie znacznie się zwiększyły. Dla Stearns najlepszym wynikiem na US Open pozostaje 1/8 finału z ubiegłego roku, dlatego dzisiejsze starcie będzie miało ogromne znaczenie dla obu tenisistek – zarówno pod względem rankingowym, jak i prestiżowym.

Nieudane losy w Nowym Jorku i droga Fręch do aktualnej formy

Choć Magdalena Fręch aspiruje do ścisłej światowej czołówki, US Open do tej pory nie był dla niej łaskawy – poza obecnym startem, tylko raz zdołała przejść pierwszą rundę. Tenisistka z Łodzi stale jednak podkreśla znaczenie ciężkiej pracy i właściwej regeneracji. W lipcu, w trakcie turnieju w Waszyngtonie, udanie wypunktowała legendarną Venus Williams, co było ważnym momentem w jej sezonie – nie tylko pod kątem sportowym, lecz także mentalnym. Kolejne turnieje nie szły już tak dobrze, przez co Fręch, dzięki nieoczekiwanym problemom logistycznym, odpuściła start w Meksyku, skupiając się w pełni na przygotowaniach do US Open. Treningi i odpowiednie nastawienie psychiczne przyniosły efekty już w pierwszej rundzie w Nowym Jorku.

Czy zmiana strategii przyniesie przełom?

Ostatnie wypowiedzi Fręch ujawniają ewolucję w jej podejściu nie tylko do gry, ale i całego turniejowego procesu. Polka zdradziła, że tym razem zrezygnowała z pośpiechu i pozwoliła sobie na dłuższą aklimatyzację i regenerację przed startem. Efekt był widoczny już podczas meczu z Talią Gibson: od stanu 1:2 w pierwszym secie przejęła inicjatywę i wygrała aż osiem gemów z rzędu, pokazując pewność siebie godną znacznie bardziej utytułowanych zawodniczek. Fręch świadomie wykorzystuje wsparcie sztabu i stosuje konkretne rozwiązania taktyczne, m.in. planowane kierowanie 90% piłek w bekhend rywalki. To podejście świadczy, że jej celem nie jest już tylko kolejne zwycięstwo, ale także świadome rozwijanie własnej gry, by skutecznie konkurować z zawodniczkami z czołówki światowej, nawet jeśli sprzyjać im będzie trybuna pełna miejscowych kibiców.

Co może wydarzyć się w trzeciej rundzie i jakie są realne szanse Fręch?

W przypadku wygranej nad Stearns, Fręch czekałoby szczególnie wymagające wyzwanie. W trzeciej rundzie wielkoszlemowego US Open mogłaby spotkać się z Coco Gauff, rozstawioną z numerem trzecim reprezentantką USA i aktualną triumfatorką US Open 2023. Warto jednak zaznaczyć, że sam udział w drugiej rundzie już jest dla Polki powtórzeniem największego sukcesu na kortach Flushing Meadows, zaś wyeliminowanie solidnej Stearns, zwłaszcza przy niekorzystnym bilansie, byłoby sygnałem rosnącej dojrzałości i siły mentalnej. Ostatnie tygodnie przyniosły dla Fręch różne wyzwania – zarówno związane z formą sportową, jak i problemami organizacyjnymi, lecz obecny styl gry napawa optymizmem. Jeśli Polka utrzyma koncentrację oraz zrealizuje taktykę, ma realną szansę na pierwsze w karierze zwycięstwo nad Peyton Stearns i otwarcie nowego rozdziału w swojej nowojorskiej historii.

Wiedz więcej