czw, 9 paź 2025

12:03:23 CET

Logo

Ustalam lokalizację…

Pobieram pogodę…



Świat :

NATO wysyła sygnał Rosji: Okręty wojenne pojawiły się w Rydze

Czas czytania:
NATO wysyła sygnał Rosji: Okręty wojenne pojawiły się w Rydze

W stolicy Łotwy zacumowały okręty wojenne NATO, demonstrując gotowość Sojuszu do obrony Bałtyku i ochrony strategicznej infrastruktury. Sprawdź, dlaczego misja Baltic Sentry budzi emocje.

Okręty NATO w Rydze – demonstracja solidarności i siły Sojuszu

W piątek 23 sierpnia 2025 roku dwa okręty NATO – holenderska fregata HNLMS „De Ruyter” oraz niemiecki okręt zaopatrzeniowy „FGS Rhön” – wpłynęły do portu w Rydze. Obie jednostki należą do Stałej Grupy Morskiej NATO SNMG1, jednego z czterech trzonów morskiego potencjału Sojuszu. Ich obecność na łotewskich wodach to wyraźny sygnał nie tylko dla państw regionu, ale także dla potencjalnych przeciwników: Bałtyk pozostaje pod czujnym okiem państw członkowskich NATO. „Jesteśmy zjednoczeni, obecni i gotowi” – oświadczył komandor Arjen Warnaar, stojący na czele grupy. Słowa te wyraźnie podkreślają aktualną politykę odstraszania i szybkiego reagowania w kontekście narastających napięć w regionie, zwłaszcza po incydentach z udziałem rosyjskich jednostek na Morzu Bałtyckim.

Misja Baltic Sentry – ochrona infrastruktury podmorskiej Bałtyku

Obecność okrętów to część szeroko zakrojonej operacji Baltic Sentry, która została zainicjowana w styczniu 2024 roku po serii aktów sabotażowych oraz uszkodzeniach na podmorskiej infrastrukturze energetycznej i telekomunikacyjnej. Najpoważniejszym z nich było uszkodzenie kabla energetycznego EstLink 2 pomiędzy Finlandią i Estonią podczas Bożego Narodzenia 2023 roku. Władze Finlandii podejrzewają, że incydent był wynikiem celowego działania rosyjskiego tankowca „Eagle S”, którego kotwica spowodowała ogromne szkody na długości blisko 100 km. Baltic Sentry to nie tylko obecność okrętów, ale też współdziałanie jednostek powietrznych, dronów i sił specjalnych z wielu państw NATO, koncentrujących się na patrolowaniu, monitorowaniu oraz szybkiej reakcji na wszelkie zagrożenia skierowane w stronę newralgicznych kabli, rurociągów czy gazociągów na dnie Bałtyku.

Znaczenie Bałtyku dla bezpieczeństwa energetycznego regionu

Bałtyk staje się coraz istotniejszym obszarem nie tylko pod względem strategicznym, ale przede wszystkim energetycznym. Przebiegające przez dno morza kable elektryczne, światłowodowe oraz rurociągi gazowe to infrastruktura kluczowa dla stabilności całej Północnej i Środkowej Europy. Chroniąc ją, NATO odpowiada na rosnące zagrożenia hybrydowe, których celem są zarówno systemy przesyłowe, jak i systemy komunikacyjne. Po doświadczeniach uszkodzeń gazociągów Nord Stream w 2022 roku oraz innych incydentach, państwa regionu – szczególnie Finlandia, Estonia, Litwa, Łotwa i Polska – uznały konieczność zacieśnienia współpracy i wsparcia ze strony Sojuszu w dziedzinie bezpieczeństwa energetycznego. Regularne patrole i ćwiczenia, takie jak Baltic Sentry, mają też działanie odstraszające, wysyłając jasny sygnał, że sabotaż infrastruktury krytycznej nie pozostanie bez odpowiedzi.

Charakterystyka okrętów biorących udział w misji

W skład grupy SNMG1 wszedł m.in. okręt HNLMS „De Ruyter”, nowoczesna holenderska fregata rakietowa o długości 144 metrów i zaawansowanych możliwościach zwalczania zagrożeń powietrznych, podwodnych i nawodnych. Wprowadzona do służby w 2004 roku, „De Ruyter” jest jednostką zdolną do realizowania najbardziej wymagających misji NATO na świecie. Towarzyszy jej niemiecki okręt zaopatrzeniowy „FGS Rhön”, który zapewnia wsparcie logistyczne i paliwowe innym jednostkom morskiej grupy zadaniowej. „FGS Rhön”, mierzący ok. 130 m długości, należy do klasy okrętów, które od lat 70. XX wieku stanowią zaplecze operacyjne marynarki wojennej Niemiec. Obie jednostki pozostaną w Rydze do poniedziałku, prezentując sprzęt zarówno miejscowej społeczności, jak i mediom oraz przedstawicielom rządowym.

Odpowiedź NATO na rosnące napięcia w regionie

Ostatnie miesiące to wzmożona aktywność wojskowa Rosji wokół północnych i wschodnich granic NATO, czego przykładem są nie tylko manewry rosyjskiej Floty Bałtyckiej, ale także zaplanowane na wrzesień 2025 wielkie ćwiczenia Zapad, mobilizujące siły Białorusi i Federacji Rosyjskiej. W kontekście wojny w Ukrainie i narastających incydentów hybrydowych, zwłaszcza sabotażu infrastruktury, aktywna obecność okrętów NATO ma wymiar zarówno taktyczny, jak i psychologiczny. Regularne patrole oraz działania ćwiczeniowe, także na odległych od Bałtyku akwenach, demonstrują gotowość Sojuszu do reagowania na zagrożenia w czasie rzeczywistym. Dowództwo MARCOM (Allied Maritime Command) podkreśla, że kontrola nad kluczowymi szlakami i obiektami to obecnie jedno z najwyższych priorytetów dla krajów członkowskich.

Co przyniosą kolejne miesiące dla bezpieczeństwa Bałtyku

Rosnąca obecność sił NATO u wybrzeży Bałtyku odpowiada na konkretne zagrożenia identyfikowane przez służby wywiadowcze i analityczne krajów regionu. Operacja Baltic Sentry to nie tylko mechaniczna obecność fregat czy okrętów wsparcia, ale także szeroko zakrojony system wymiany informacji, wspólne ćwiczenia i rozwój nowych technologii wykrywania zagrożeń. Cykliczne wizyty oddziałów SNMG1 w portach, takich jak Ryga, stanowią też platformę do dalszego zacieśniania współpracy wojskowej i politycznej wśród państw nadbałtyckich. Wszystko to sprawia, że Sojusz wysyła jasny komunikat: bezpieczeństwo energetyczne, infrastrukturalne i militarne tego rejonu jest kluczowe dla stabilności Europy, a jakiekolwiek próby jego naruszenia spotkają się z natychmiastową reakcją. W dobie nowych, hybrydowych form zagrożeń właśnie taka determinacja Sojuszu wydaje się być najlepszą odpowiedzią na wyzwania współczesności.

Wiedz więcej