Rzym pęka w szwach podczas Ferragosto. Rekordowa liczba turystów w stolicy Włoch
Ponad 600 tysięcy turystów spędzi rekordowo tłoczny długi weekend w Rzymie z okazji Ferragosto. Wieczne Miasto przygotowuje się na oblężenie – otwarte będą muzea, atrakcje archeologiczne, a miejscowi ustępują miejsca gościom z całego świata. Jak wygląda Rzym pod presją gigantycznej liczby odwiedzających? Sprawdzamy, co czeka turystów i mieszkańców miasta w szczycie sezonu.
Rzym stolicą światowej turystyki w długi weekend Ferragosto
Święto Ferragosto, obchodzone we Włoszech 15 sierpnia, od lat kojarzy się z masowymi wyjazdami Włochów na chwilę wytchnienia z dala od miejskiego zgiełku. Tymczasem Rzym wyłamuje się z tej tradycji i zamienia się w prawdziwe centrum światowej turystyki. Jak podały władze Wiecznego Miasta, w 2025 roku zarezerwowano tu ponad 600 tysięcy noclegów na ten jeden, długi weekend – to absolutny rekord w historii miasta. Według Alessandro Onorato, szefa wydziału ds. turystyki w rzymskim magistracie, tendencja wzrostowa utrzymuje się tu już trzeci rok z rzędu, a miasto cały czas bije kolejne rekordy popularności wśród podróżnych z całego globu.
Skąd ten tłok? Rzym zachęca turystów nie tylko zabytkami
Choć Rzym znany jest jako mekka miłośników historii, kultury i wyśmienitej kuchni, w tym roku przyciąga szczególnie rozmaitych gości. Oprócz licznych grup zorganizowanych i uczestników pielgrzymek z okazji wypadającego Roku Świętego, na ulicach miasta słychać języki z całego świata – od hiszpańskiego, przez niemiecki, aż po koreański. Wśród najbardziej widocznych są Amerykanie, którzy przyjechali specjalnie zobaczyć nowego papieża Leona XIV, pierwszego od 200 lat papieża-rodaka zza oceanu. Ulice toną w morzu ludzi, a zdjęcia spod Schodów Hiszpańskich czy Koloseum obiegają media i portale społecznościowe, potwierdzając: Rzym nigdy nie był tak oblegany.
Co zmienia się w codziennym życiu mieszkańców i jak miasto to znosi?
Dawniej Ferragosto oznaczało dla rzymian pustoszejące ulice, zamknięte restauracje, sklepy i ciszę zakłócaną wyłącznie przez upały. Współcześnie, wyjadą ci, którzy mogą, ale ich miejsca natychmiast zajmują turyści. Miasto przygotowało się do napływu odwiedzających. Otwarte będą wszystkie najważniejsze państwowe i miejskie muzea, tereny archeologiczne, w tym Koloseum, Forum Romanum i Panteon. Szczególnie ciekawą atrakcją mogą być Muzea Kapitolińskie z okazałą wystawą poświęconą królowej Marysieńce Sobieskiej – to ukłon w stronę licznych polskich turystów.
Ekstremalne upały – czy to odstrasza podróżnych?
Rzym w połowie sierpnia nie rozpieszcza pod względem pogody. Temperatury powyżej 35 stopni Celsjusza to norma, co dla turystów bywa wyzwaniem. Jednak miejskie fontanny, liczne platanowe alejki oraz schronienie w klimatyzowanych muzeach i restauracjach pozwalają przetrwać nawet najtrudniejsze chwile. Miasto uruchomiło specjalne punkty z wodą pitną i zapewnia wsparcie medyczne w najbardziej zatłoczonych miejscach. W praktyce jednak, choć upały bywają uciążliwe, nie osłabiają one turystycznego entuzjazmu – dla większości wizyta w Rzymie podczas Ferragosto pozostaje niezapomnianym przeżyciem.
Ferragosto – włoska tradycja w nowoczesnym wydaniu
Kiedyś ucieczka z miasta była dla Włochów nieodłącznym elementem sierpniowego święta. Obecnie Rzym – zamiast pustoszeć – staje się symbolem otwartości i integracji międzynarodowej. Lokalne muzea i galerie sztuki przygotowały specjalne wydarzenia, a restauratorzy serwują wyjątkowe sezonowe menu, czerpiąc z tradycji regionu Lazio. Tak zwane „pół żartem, pół serio” Ferragosto nabiera zupełnie nowego znaczenia – to nie tylko religijne i rodzinne święto, ale także turystyczny fenomen, napędzający lokalną gospodarkę.
Czy Rzym jest gotowy na takie oblężenie?
Ponad 600 tysięcy zarezerwowanych noclegów to ogromna logistyka i wyzwanie dla infrastruktury miasta. Komunikacja miejska kursuje częściej, wprowadzono dodatkowe patrole służb bezpieczeństwa oraz rozstawiono tablice informacyjne w różnych językach. Rzymianie, choć przytłoczeni masą turystów, przyjmują ich z typową włoską gościnnością. Miasto wyciąga z tego liczne korzyści, zwłaszcza finansowe – szacuje się, że tylko ten weekend wygeneruje ponad 150 milionów euro dla lokalnej gospodarki.
Podsumowanie: Rzym, który nie zasypia nawet na Ferragosto
Długi weekend z okazji Ferragosto udowadnia, że Rzym trwale wszedł do grona najbardziej pożądanych kierunków turystycznych w Europie, a nawet na świecie. Rekordowa liczba turystów, otwarte zabytki, intensywny miejski rytm i wyjątkowa, świąteczna atmosfera czynią z Wiecznego Miasta miejsce, które nie zna sezonu ogórkowego. Zarówno mieszkańcy, jak i odwiedzający doświadczają mieszanki historii, nowoczesności, ekstremalnych temperatur i prawdziwej włoskiej gościnności. Czy rekord zostanie pobity w kolejnym roku? Wszystko wskazuje na to, że turystyczna passa Rzymu dopiero się rozpędza.
