czw, 9 paź 2025

12:36:34 CET

Logo

Ustalam lokalizację…

Pobieram pogodę…



Świat :

Trzecia katastrofa ukraińskiego myśliwca w dwa miesiące. Co się dzieje z lotnictwem Ukrainy?

Czas czytania:
Trzecia katastrofa ukraińskiego myśliwca w dwa miesiące. Co się dzieje z lotnictwem Ukrainy?

Tragiczny wypadek MiG-29 na Ukrainie wstrząsnął opinią publiczną. To już trzeci taki incydent w ciągu zaledwie dwóch miesięcy. Co wiemy o tej serii katastrof?

Kolejna tragedia w ukraińskim lotnictwie: co się wydarzyło?

W nocy z 22 na 23 sierpnia 2025 roku doszło do katastrofy ukraińskiego myśliwca MiG-29 przy podejściu do lądowania, po powrocie z misji bojowej. Zginął doświadczony pilot, podpułkownik Serhij Wiktorowycz Bondar, urodzony w 1979 roku. Informację tę potwierdziły Siły Powietrzne Ukrainy w oficjalnym komunikacie. Miejsce tragedii nie zostało ujawnione z powodów operacyjnych. To już trzecia utrata wojskowego samolotu przez ukraińskie lotnictwo w ostatnich dwóch miesiącach, co rodzi pytania o bezpieczeństwo i sytuację techniczną ukraińskiej floty powietrznej, zwłaszcza w kontekście intensyfikujących się działań wojennych przeciwko Federacji Rosyjskiej. Oficjalne źródła podkreślają, że wypadek miał miejsce po wykonaniu zadania bojowego, a przyczyny katastrofy wyjaśni specjalna komisja, która już rozpoczęła prace na miejscu zdarzenia.

Straty ukraińskiego lotnictwa: kolejny MiG-29, F-16 i Mirage 2000

Katastrofa, w której zginął podpułkownik Bondar, była już trzecim takim zdarzeniem od początku czerwca 2025 roku. 29 czerwca podczas odpierania rosyjskiego ataku został zestrzelony i rozbił się nowo przekazany Ukrainie myśliwiec F-16. Wtedy również zginął pilot tej maszyny. 23 lipca ukraińskie władze potwierdziły stratę kolejnego myśliwca – tym razem Mirage 2000, dostarczonego przez państwo europejskie. Pilot tej maszyny zgłosił awarię w powietrzu, zdołał się jednak katapultować i został później odnaleziony w stanie stabilnym. Tak częste straty w tak krótkim czasie bezpośrednio wpływają na morale ukraińskich pilotów oraz ich gotowość bojową. Straty mają również wymiar techniczno-wojskowy: każdy z tych typów samolotów jest na wagę złota dla ukraińskiego lotnictwa, a ich utrata ogranicza zdolność obronną kraju na froncie.

Przyczyny katastrofy i procedury wyjaśniające

Po każdym tego typu incydencie prace rozpoczyna tzw. Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych. W oficjalnym komunikacie ukraińskich Sił Powietrznych nie podano przyczyn katastrofy MiG-29, natomiast wiadomo, że samoloty tego typu są rutynowo wykorzystywane do intensywnych misji bojowych, operujących nierzadko na granicy swoich możliwości technicznych. MiG-29, dostarczane Ukrainie w dużej mierze przez państwa byłego bloku wschodniego (Polska, Słowacja), są modernizowane, jednak niejednokrotnie spotykają się z trudnościami związanymi z dostępnością części zamiennych. Eksperci zwracają uwagę, że presja na ukraińskich pilotów, zmęczenie, a także stan techniczny maszyn mogą prowadzić do błędów bądź niewykrytych usterek. W przypadku katastrofy Mirage 2000, wstępne ustalenia wskazują na usterkę silnika, natomiast F-16 miał zostać trafiony przez rakietę wroga.

Rośnie presja na partnerów Zachodu i bezpieczeństwo ćwiczeń

Katastrofy, zwłaszcza te obejmujące nowoczesny sprzęt pochodzący od zachodnich sojuszników, są nie tylko ciosem dla ukraińskiego wojska, ale także sygnałem ostrzegawczym dla partnerów w Europie i USA. Ukraina apeluje do sojuszników o wzmożoną czujność, szczególnie przed rosyjskimi manewrami wojskowymi Zapad-2025, które mają odbyć się już tej jesieni. Kijów podkreśla, że każde osłabienie sił powietrznych to zachęta dla dalszej agresji z rosyjskiej strony. Odpowiedź zachodnich państw skupia się na zapewnieniu ciągłych dostaw części zamiennych oraz szkoleniu pilotów na nowoczesnym sprzęcie. Jednak eksperci na łamach zachodnich i polskich mediów nie ukrywają, że szkolenie pilotów do obsługi F-16 czy Mirage może trwać miesiącami, a szybka rotacja sprzętu na froncie prowadzi do poważnych problemów logistycznych.

Wyzwania i przyszłość ukraińskich sił powietrznych

Ukraińskie lotnictwo stoi dziś przed największym wyzwaniem od początku rosyjskiej agresji na pełną skalę. Straty maszyn i doświadczonych pilotów odbijają się nie tylko na zdolności bojowej, lecz również na morale i przyszłości tej formacji. Pomimo trwających dostaw zachodnich samolotów i intensyfikacji szkoleń, ukraińska infrastruktura techniczna oraz system wsparcia lotnictwa wciąż napotyka na liczne ograniczenia. Zachodni partnerzy przekazują wsparcie, ale stopień kompatybilności sprzętu, możliwość szybkiego serwisowania i kwestie wymiany personelu technicznego pozostają nierozwiązane. Obserwatorzy podkreślają, że najbliższe miesiące zadecydują o przyszłości ukraińskich sił powietrznych, a każde kolejne straty będą miały nie tylko wymiar operacyjny, ale też psychologiczny dla walczącego kraju.

Wiedz więcej